Ubywa mieszkańców Piotrkowa

Kolejny rok i minus 1000 osób. A dokładnie porównując dane z końca 2015 roki i ostatniego dnia właśnie zakończonego 2016 roku, to liczba piotrkowian zameldowanych tu na pobyt stały spadła o 1.183 nazwiska. Porównując dane z końca 2016 i 2010, to w ciągu tylko kilku lat z Piotrkowa zniknęło ponad 4.5 tys. mieszkańców. O ile te dane nie uwzględniają grupy nowych mieszkańców, którzy nie przemeldowali się, ale na stałe żyją w Piotrkowie, to jednak od lat utrzymuje się w Piotrkowie ujemny przyrost naturalny.

W 2010 roku urodziło się 760 dzieci, a zmarło 894 mieszkańców; w 2015 urodzeń było 645, a zgonów 873. W ubiegłym roku liczby są jeszcze smutniejsze - urodziło się 661 dzieci, a zmarło 916 osób.

Jak wynika z danych dotyczących migracji, od kilku lat z Piotrkowa więcej osób wyjeżdża, niż się tu osiedla. Nie ma jeszce dostępnych liczb za 2016 rok, ale przez cały ostatni rok miasto starało się zatrzymać ten trend m. in. popularyzując programy „Młode stare miasto”, a przede wszystkim „Piotrków - tu mieszkam”. Celem tego drugiego jest zatrzymanie w Piotrkowie młodych rodzin, które chcą budować swój dom, ale nie stać ich na działkę w granicach miasta. Natomiast dzięki programowi, mieszkańcy mogą nabyć prawo wieczystego użytkowania atrakcyjnie położonych działek budowlanych za 25 procent ceny uzyskanej w przetargu. Program i przetargi cieszyły się dużym zainteresowaniem, ale czy to zatrzyma negatywny trend, okaże się za jakiś czas...

UBYWA NAS!

Liczby też nie do końca odzwierciedlają rzeczywistość - część rodzin, która przenosi się poza Piotrków, nie zmienia meldunku. - Specjalnie zostawiliśmy piotrkowski, bo dzieci tu chodzą do szkoły - mówi Agnieszka, która rok temu stała się nową mieszkanką gm. Moszczenica.

Na mapie powiatu piotrkowskiego Piotrków nie jest jedynym wyludniajcym się samorządem. Mieszkańców powoli ubywa w wielu gminach, gdzie także rodzi się coraz mniej dzieci.

Tak jest na przykład w gm. Gorzkowice, gdzie w ciągu ostatniego roku liczba zameldowanych na pobyt stały osób spadła o ponad 50. Systematycznie spada też liczba urodzeń - w 2010 roku w gminie urodziło się 95 maluchów, ale już w 2016 - tylko 70. Z kolei liczba zgonów jest niemal taka sama co roku i oscyluje w granicach 100.

Spada też liczba mieszkańców gminy Moszczenica - zameldowanych jest obecnie 12.693, a rok temu były to 12.725 osoby. Czy to program 500+, czy inne powody, ale wójt powinien się cieszyć, bo w minionym roku urodziło się nieco więcej dzieci niż choćby dwa lata temu - w 2015 było to 117, a w 2016 już 126 noworodków. Mniej jest mieszkańców Łęk Szlacheckich, gdzie jeszcze rok temu urodziło się tylko 28 dzieci (na 50 zgonów). W 2016 roku było ciut lepiej - Łękom przybyło 38 nowych obywateli (zmarło 47 osób).

Także w Czarnocinie ten proces w ostatnim roku się jakby zatrzymał - zmarło 47 osób, a urodziło się 45. W porównaniu do 2010 roku, liczba mieszkańców spadła ledwo o kilkanaście i w sylwestra 2016 wynosiła 4.017 osób.

Na mapie powiatu jest jednak kilka gmin, którym wzrasta liczba mieszkańców. Wśród nich jest Wola Krzysztoporska.

- Choć w ubiegłym roku urodziło się nas mniej niż zmarło, to ogólnie mieszkańców przybywa - mówi Anna Wiktorowicz z UG w Woli, a liczby nie kłamią: na koniec 2016 było w Woli zameldowanych 11.863 mieszkańców, a jeszcze 6 lat temu było to o ponad 260 osób mniej. - To dobra tendencja, bo oznacza, że Wola jest atrakcyjnym miejscem do życia i na swój dom wybiera ją coraz więcej osób z zewnątrz - podkreśla Anna Wiktorowicz.

Podobnie jest w Wolborzu, gdzie nawet w minionym roku liczba urodzeń zrównała się z liczbą zgonów, a ogólna liczba zameldowanych mieszkańców w ciągu kilku lat urosła o niecałe sto (w 2016 to 7.708 osób).

Powody do radości mogą mieć też władze Rozprzy, gdzie także przybywa mieszkańców, rownież młodych, np. w Niechciciach.
Nie może narzekać też burmistrz Sulejowa, gdzie przybywa mieszkańców zasiedlających m. in. Włodzimierzów czy Witów. Do tego wzrosła liczba urodzeń w 215 roku w gminie przybyło 138 noworodków, ale już w 2016 urodziło się 161 dzieci.

PORODÓWKA W SSW W PIOTRKOWIE ZAMKNIĘTA