Tymczasem Halina Kowalska, inspektor ds. zarządzania kryzysowego w Urzędzie Miejskim w Sulejowie, bacznie przygląda się raportom z pomiarów hydrologicznych.
Poziom obu rzek powoli rośnie, ale na razie nie wzbudza obaw.
- Na Pilicy w Sulejowie stan ostrzegawczy przekroczony jest o 18 centymetrów, a na Luciąży poziom wody jest w okolicy stanu ostrzegawczego - mówi. - Co prawda ciągle pada, ale jeszcze przed tymi deszczami została spuszczona woda z Zalewu Sulejowskiego i jest on przygotowany na przyjęcie dużej ilości wody.
Gorzej, jak dodaje jest na Luciąży, szczególnie w miejscu, gdzie wpada do Pilicy. Tu, w przypadku silnych i długotrwałych opadów rzeka może rozlać się na okoliczne pola.
- Gdyby coś, jesteśmy przygotowani - deklaruje Halina Kowalska i przypomina, że w związku z opadami sztab kryzysowy ostatnio się naradzał. Na razie jedynie profilaktycznie.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?