Prokuratura próbuje ustalić, jak doszło do wypadku, w wyniku którego poważnych obrażeń ciała doznał 15-letni piotrkowianin.
Jak mówi Dorota Mrówczyńska z Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie, w toku śledztwa dopuszczony zostanie dowód z opinii biegłego.
Czytaj także 15-latek spadł z dachu postostanu. Jest w ciężkim stanie
- Na razie wykonane zostały czynności procesowe na miejscu zdarzenia, przesłuchane zostały osoby, które w tym czasie tam przebywały, m.in. koledzy chłopca. Postępowanie prowadzone jest w kierunku spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała - dodaje.
Niebawem przesłuchane zostaną kolejne osoby, prokuratura próbuje także ustalić, kto jest właścicielem nieruchomości i czy była ona wystarczająco zabezpieczona, a także, jaki był przebieg całego zdarzenia. Akta zostały przesłane do Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, która prowadzi śledztwo pod nadzorem prokuratury. Czynności procesowe mogą potrwać do końca listopada.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło 18 października. Nastolatek spadł z dachu pustostanu przy ulicy Wojska Polskiego do betonowego rowu melioracyjnego. W ciężkim stanie przewieziono go do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?