Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez ściemniania. Jego zdjęcia sztuką obserwacji - felieton Pawła Lareckiego

Paweł Larecki
Bez ściemniania. Jego zdjęcia sztuką obserwacji - felieton Pawła Lareckiego
Bez ściemniania. Jego zdjęcia sztuką obserwacji - felieton Pawła Lareckiego archiwum prywatne
Jakoś tak dziwnie, bo bez większego echa, przeszła wiadomość, że zmarł człowiek z branży – Tadeusz Dzikowski. Należy on do trójcy na poły legendarnych fotoreporterów „Gazety Ziemi Piotrkowskiej” obok Stefana Dybkowskiego i Andrzeja Wacha.

Bez ściemniania. Jego zdjęcia sztuką obserwacji - felieton Pawła Lareckiego

Przygodę z tym tygodnikiem, trwającą mniej więcej 20 lat, zaczynał u progu lat sześćdziesiątych. A wszystko zaczęło się od przekazania redakcji kilku zdjęć. Był też długoletnim pracownikiem FMG „Pioma”, gdzie parał się fotografią techniczną. Wtedy trzeba było mieć pojęcie o robieniu zdjęć, gdyż o elektronice w aparatach fotograficznych nikt wówczas nie marzył.

– To na kiedy mają być te zdjęcia? Na wczoraj! – i pan Tadeusz ruszał w teren. Dobrze rozpoznawany na ulicy dokumentalista utrwalał więc na kliszy – takie były realia tamtej Polski – wszelkie oficjałki, „kumitety” i „plenuma”, ale także Piotrkowa życie gospodarcze, kulturalne i sportowe. Jego świetne zdjęcia zatrzymane są na stronicach roczników gazety, przechowywanych w miejskiej bibliotece, a także można je odnaleźć na kartach wielu albumów.

A skoro już o zdjęciach mowa, to przejrzałem sobie (polecam!) przygotowaną przez kolegów z „7 Dni” całą galerię fotografii piotrkowskich, dobrze znanych polityków (i politykierów) pod hasłem „Wczoraj i dziś”. Jak wyglądał kiedyś prezydent, posłowie i radni, a jak oni wyglądają obecnie. Słowem, przed jesiennymi wyborami do samorządu lokalnego – niezłe kino!

Rolnikiem ani choćby działkowiczem nie jestem, a ziemi mam tyle, co w doniczkach, ale przy okazji obchodów 40-lecia Rodzinnych Ogródków Działkowych „Słoneczna Polana” dowiedziałem się, że prezesem zarządu tych ogródków jest – nomen omen – pan… Ogrodniczak. Tomasz, zresztą. Notabene, w tym samym czasie na działkach widziany był pan Krzysztof Chojniak. Niewykluczone, iż rozglądał się za jakąś zadbaną działeczką z gustowną altanką.

– Polityka to kryształowy wazon pełen rzygowin! – wrzasnął na mnie nagle, całkiem osłupiałego, spokojny wszak na ogół inny pan, którego ja przecież grzecznie tylko spytałem, dlaczego on nie kandyduje, skoro od lat namawiany jest przez różne środowiska do wystawienia swojej kandydatury w walce o najważniejszy gabinet w magistracie. A jest to nader zacna nad Strawą persona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto