MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bez ściemniania. Kiełbasa asfaltowa

Paweł Larecki
Paweł Larecki
Paweł Larecki Archiwum prywatne
Nawet jedna karta do głosowania jeszcze do urny nie zdążyła wpaść, a referendum już jest wygrane!

Najbardziej to kierowcy dziękują Piotrkowskiej Inicjatywie Obywatelskiej za te dziesiątki ulic z nowymi nawierzchniami - luksusu wprawdzie nie ma, ale dziur wreszcie mniej. W wytwórniach asfaltu brakuje już ropy, pokłady kruszywa w kopalniach topnieją alarmująco, a fabryki betonu ledwo zipią. Takich bowiem gigantycznych ilości asfaltu wylanego na piotrkowskie ulice, nie pamiętają nawet najstarsi mieszkańcy.

Gwoli sprawiedliwości: całymi tonami wylewano go także w kampanii wyborczej roku 2010, kiedy to Krzysztof Chojniak starał się o reelekcję. Wtedy pomogło. Naprawiane teraz na gwałt jezdnie to znak, że referendum tuż-tuż.

Czy tym razem ta kiełbasa asfaltowa pomoże? Bo oto pojawił się na Facebooku publiczny profil pt. "TAK dla referendum. Głosuję za PIOtrkowem 15 września". Jako przeciwwaga znanego nam już "Nie dla referendum w PIOtrkowie". Czy walka o wyborców rozstrzygnie się w sieci?

Taka osobliwość: komisarz wyborczy - sędzia Arkadiusz Lisiecki, dzień głosowania nad losem szefa miasta, wyznaczył na 15 września, mój Boże - Europejski Dzień Prostaty! Zatem z lokalu wyborczego wprost do urologa?

Oj, nieładnie: akurat teraz Włodzimierz Rochala, prezes Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, kopie dołki pod prezydentem. Że urząd odmawia przyjmowania od mieszkańców wpłat za odbiór śmieci, że na złożone pismo prezydent nie odpowiada i że o obniżeniu śmieciowych opłat zaczął mówić dopiero pod wpływem referendum.

Może i tak, ale Rochala przez tyle lat prezesowania chyba nieco się pogubił, bo przecież zarząd spółdzielni jest jak tabakiera dla nosa. Więc zorganizowanie systemu przyjmowania pieniędzy to żadna łaska, proszę prezesa. Jeśli walne zgromadzenie zwołane na wniosek 1/10 członków 66-letniego prezesa odwoła, to pozostanie emeryturka.

Kibolska zaraza z gdyńskiej plaży dotarła już do Piotrkowa! Wiceprezes i piłkarz Polonii na oczach wszystkich uderzył kibica w głowę, co sensacją w Polsce już nie jest, ale że własnej drużyny, to nowość! To już któryś wybryk "sportowca". Pretensja główna do zarządu taka, że "wiceprezesa" nie powinno być w ogóle na tym boisku, bo za wcześniejsze "wrzutki" pod adresem sędziego jest zawieszony do października.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto