Albowiem obrazą boską jest, by w radach nadzorczych miejskich spółek dorabiali: wiceprezydent, prezes miejskiej spółki, polityczny poplecznik prezydenta, partyjniaki i działacze. Nim świecki spowiednik udzielił rozgrzeszenia, wskazał palcem na patologię, prywatny folwark, butę i arogancję władzy. Skruszeni winowajcy odtąd żywot wieść przejrzysty obiecali, wynagrodzeń swych przed publicznością nie tając.
Lica wyraźnie strapione postnym umartwianiem się po dość lodowatym prysznicu, jakim zmył głowy urzędnikom prezes spółki Emerson, wygarniając, iż nie widzi u nas żadnych inicjatyw ani rozwoju, lecz nieudolność ekipy rządzącej. Zarzucił jej wyrzucanie miejskiej forsy na bezsensowne zakupy i inwestycje, z oczyszczalnią w archaicznej technologii na czele i ostrzegł przed nadciągającym bankructwem miasta.
Odtrutką na te smutki miał być dzień radości we środę, gdy Bogu ducha winni przechodnie zdybani w ul. Sieradzkiej, mieli nakaz śmiać się zdrowo. Ale czy do śmiechu akurat Jarosławowi Cempelowi - dyrektorowi Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej, użerającemu się z magistratem po instytucjach odwoławczych w sprawie jakichś groteskowych opłat?
Lotnisko nie fabryka, to dlaczego ma być dorzynane 8-krotnie wyższymi podatkami od gruntu, jak ci przedsiębiorcy, też krojeni opłatami wbrew gospodarczej logice. Służący miastu aeroklub, z przymiotnikiem "piotrkowski", nie ma w XXI wieku szczęścia do lokalnej władzy. Usiłujący wyprowadzić lotnisko na prostą nowy dyrektor od razu nadział się na życzliwą niechęć i mur obojętności notabli miejskich. Dla jasności: bój toczony jest o kwotę równą wartości przednich i tylnych lamp do peugeota 508 2.0 HDI Active - nówki, jaką urząd wozi się od pół roku.
Wkrótce nabór do straży miejskiej na stanowiska strażników ds. mosiądzu, jako że ukoronowaniem remontu ul. Farnej będzie wmurowanie w chodnik dwunastu metalowych tablic z herbami dawnych cechów rzemieślniczych. Za kilo stopu skup 17 zł płaci.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?