18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez ściemniania. Pilecki? On z You Can Dance czy X Factora?

Paweł Larecki
Paweł Larecki
Paweł Larecki Archiwum
Co Piotrków ma wspólnego z Pileckim? - pytają zdziwieni marszem ku czci rotmistrza. - No, choćby rondo jego imienia - odrzec można by na odczepnego.

- A marsz po co? - Ano po to, żebyś - jeden z drugim - nie zadawał głupich pytań. Człowiek ten ma, czy też - powinien mieć, coś wspólnego z każdym miejscem, gdzie żyją Polacy. Kto ma za sobą porażającą lekturę raportów Witolda Pileckiego, ten umie spojrzeć na życie z dozą pokory. Trzeba wierzyć, że taki marsz przybliża co poniektórym postać bohatera wyjątkowego w skali świata. U nas jego życiorys jest wciąż zawstydzająco nieznany. Nie sposób zrozumieć, że od upadku komuny - odkąd o rotmistrzu można znowu mówić - nikomu z twórców polskiego kina do głowy nie przyszło, by - mając tak niezwykłą fabułę, nakręcić o nim film, obraz z wielkim rozmachem. Po tę historię nie sięga też kinematografia amerykańska, zalewająca świat megaprodukcjami powstającymi w oparciu o scenariusze wymyślane przez zespoły najbardziej utalentowanych scenarzystów. A tutaj gotowa jest i czeka na podjęcie fabuła, jakiej najzdolniejszy pisarz by nie stworzył.


Piotrkowskie uczennice: Marta Mszyca, Julia Michalska, Karolina Nowicz, Julia Chądzyńska,
Klaudia Dybalska, Maria Grzędowska, Wiktoria Kowalczyk, Wiktoria Molińska i Adriana Stachowska pięknie recytowały poezję patriotyczną.


Ireneusz Chorąży, Piotr Kraska, Marek Nowak, Adam Kawnik, Henryk Sipiński, Piotr Chorąży i
 Michał Król, czyli kapela Tolka Gałązki, podbiła serca płocczan piosenką o Płocku. To moszczeniczanie powinni być wykonawcami oficjalnego przeboju polskiej reprezentacji na mistrzostwa Europy. A nie jakieś tam babinki z Kocudzy i to "Koko Euro spoko".


Sterroryzowany "Interakcjami" znalazłem schronienie w Miejskiej Bibliotece Publicznej, gdzie najpierw gościł wybitny aktor Jerzy Kamas, a potem Anna Seniuk - też z najwyższej półki aktorskiej, ale oni nie rywalizują z Mroczkami i Cichopkami. A za kilka dni w książnicy warsztaty prasowe. Polecam je młodzieży. Bo dziennikarzem staje się człowiek z reguły w ten sposób, że z młodzieńczego braku doświadczenia napisze coś do prasy. To Karel Čapek. Biblioteka zorganizuje też na "Krzywdzie" akcję promującą czytanie. Bo nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta. To Lem, nie ja.


od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto