Bez ściemniania... Placu Pofranciszkańskiego życie drugie

Felieton

Osobom zarządzającym mediateką życzę, by placówka ta nie stała się li tylko nowoczesną wypożyczalnią książek. Niewybaczalnym byłoby pogrzebanie potencjału tego gmachu. I dlatego trzeba wykazać się na tyle kreatywnymi pomysłami, aby nie zmarnować tej ogromnej powierzchni i imponującej kubatury budynku. Od rana do późnej nocy, w świątek i piątek, latem i zimą, obiekt musi tętnić życiem, oferując każdemu coś wedle jego potrzeb i gustów – dzieciom, młodzieży, dorosłym i seniorom. To nie przyjdzie łatwo, ale od czego ludzka inwencja?

Pod nr 3 na ulicę Skłodowskiej-Curie chcę zachodzić nie tylko po książkę czy czasopismo, ale także na kameralny koncert dobrej muzyki, recital znanego wykonawcy i na projekcję bardziej ambitnego filmu – a dlaczegóż by nie z dyskusyjnym klubem filmowym? Marzy mi się, aby zapraszano mnie tam na autorskie spotkanie z pisarzem, aktorem czy piosenkarzem, na zebranie tematycznej grupy z lekarzem specjalistą. I wreszcie – nie wyobrażam sobie – żebym nie mógł tam wyskoczyć na markową kawę z ekspresu, obowiązkowo z wuzetką. Dacie radę tak to pociągnąć, ażeby do mediateki omal każdego przyciągnąć? Żeby promieniowała ona na całe miasto? I czy nie będzie to – uchowaj, Panie – słomiany tylko zapał? Bo w przeciwnym razie, jak się tylko rozejrzę, a na pewno już za rok, zacznę tutaj wrzeszczeć, iż wyrzucono w błoto nasze ciężkie miliony na beznadziejnie głupią inwestycję. A zatem – drodzy moi – powodzenia! Albowiem samo wybudowanie tego blaszano-szklanego cudu, to jedynie połowa sukcesu!

Gorący temat: drodzy sulejowianie i mieszkańcy gminy Sulejów, piotrkowianie i mieszkańcy gmin powiatu piotrkowskiego! Czy aby na pewno wszyscy macie już na samochodach naklejki o treści „S12 Natychmiast”? A t-shirty z takim napisem? Kto udostępni miejsca na banery z tym hasłem? Weźmy sobie do serca: budowa S12 to nasza wspólna sprawa. Precz z Drogą Śmierci, jaką jest DK12! To jest gra o życie nasze i naszych bliskich. Użytkownicy dróg – łączmy się!