To ci sami, którzy parkowali samochody gdzie popadnie, zastawiając chodniki i trawniki swoimi full-wypasami w poprzek i na ukos, a gdyby mogli, to dopiero pod ołtarzem by wyhamowali. Ale widocznie korzystali oni tego dnia z dobrodziejstwa dyspensy (nad)gorliwej kiedy indziej straży miejskiej. Niewykluczone, że zwolnienia od obowiązujących przepisów w tym pobożnym dniu udzielił ktoś wyjątkowo pobożny. Czy ja tylko mam takie wrażenie, że ta uroczystość przypominała otwarcie restauracji McDonald's, ale może tak ma być w dobie galerii i multipleksów…
Teraz też wywiesiłem flagi. Znowu jeden w całym bloku. W ramach badań socjologiczno-społecznych przeszedłem się uliczkami osiedla, doliczając się ośmiu „odważnych” okien i czterech takich balkonów. Wiem, że sterczenie w osiedlowym sklepiku za kolejną butelczyną nie budzi zdziwienia, ale polska flaga – tak.
90-minutowa retrospekcja przebojów nestorki polskiej estrady Maryli Rodowicz na czerwcowych Imieninach Piotrków, kiedyś zwanych Dniami Miasta plus kilka innych atrakcji z szaletami włącznie, to wydatek 140 tys. zł. Magistrat funduje mieszkańcom tę dość drogawą rozrywkę, choć na bardziej palące potrzeby społeczne pieniędzy brakuje.
Np. na zapomogi dla kilku tysięcy piotrkowian żyjących z nędznej pomocy społecznej. Nawet nie o to mi chodzi, że na takim rekreacyjnym spędzie z piwem dla dorosłych oraz cukrową watą i dmuchanymi zamkami dla dzieci, ludzie – właśnie też z dziećmi – zmuszeni są patrzeć na zapijaczonych, rozwydrzonych, nieznających umiaru osobników, a uszy puchną od podwórkowej łaciny. Nie oszukujmy się, dobry koncert gwiazd, w otoczeniu jak należy i w koncertowej atmosferze, obejrzeć można tylko na występach biletowanych. Nie mówię, że od razu w warszawskiej Sali Kongresowej. Estradowcy nie kryją, że odwalają po kraju chałtury: grają za pokaźne honorarium, a publika z kuflem wchodzi za darmo. Koncerty w takiej aurze prawdziwych fanów mocno rozczarowują, a często – odstręczają. No, ale artyści są przecież zadowoleni, gdyż z konkretnym groszem z takich imienin wyjeżdżają, jako że na sprzedaży płyt obecnie zarobku już nie ma żadnego.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?