A to dlatego, że TBS zrezygnował z zatrudniania pracowników fizycznych do prac porządkowych, zleca je firmom zewnętrznym.
Teraz TBS przed skierowaniem wniosku do sądu o eksmisję daje dłużnikowi informację, w jaki sposób wyjść z trudnej sytuacji. Najpierw proponuje mu zamianę lokalu na tańszy w utrzymaniu i możliwość spłaty zadłużenia w ratach. Jeśli zadłużenie narasta i dłużnik nie podejmuje żadnych kroków, to po wypowiedzeniu umowy najmu, sprawa kierowana jest do sądu. Długi są windykowane nawet po eksmisji, czy po śmierci najemcy (dochodzone od spadkobierców). TBS podjął ponadto współpracę z Krajowym Rejestrem Dłużników, bo wpisywanie dłużników na listę na tyle utrudnia im funkcjonowanie, że spółka odzyskuje nawet stare długi.
Zaległości w czynszu można nadal odpracowywać w spółdzielniach, m.in. Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej orazw SM "Barbórka".
Materiał partnera zewnętrznego NBP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
