Kolejna księgarnia w Piotrkowie znika z mapy miasta. Janina Rucińska zamknie księgarnię "Pegaz" po 50 latach pracy [ZDJĘCIA]

Kolejna księgarnia w Piotrkowie znika z mapy miasta. Janina Rucińska zamknie księgarnię "Pegaz" po 50 latach pracy [ZDJĘCIA]

Wcześniej w lokalu przy Rynku Trybunalskim 2 w Piotrkowie mieścił się antykwariat. Księgarnia "Pegaz" przeniosła się tu w styczniu 1991 roku, czyli już ponad 30 lat temu. Stało się to po zmianie właściciela kamienicy przy ul. Słowackiego 20, w którym księgarnia miała swoje miejsce przed laty. Od początku prowadzi ją pani Janina Rucińska, dla której księgarnia była niemal całym życiem. Dość wspomnieć, że przepracowała w niej równo pół wieku!

Ludzie pytają: - Dlaczego?

Wśród powodów planowanego do końca czerwca 2021 roku zamknięcia księgarni, właścicielka "Pegaza" wymienia postęp technologiczny i związaną z nim konieczność zakupu nowej kasy fiskalnej oraz komputera.

- Nie nadążam już za tym wszystkim, nie chcę dłużej inwestować - tłumaczy pani Janina.

Dodaje, że na pewno będzie jej bardzo brakować księgarni, bo do dziś wzruszają ją sytuacje, w których klienci długo wybierają jakąś pięknie wydaną książkę i proszą ją o wpisanie się do niej.

- Coś się zaczyna i coś się kończy. Nikt nie jest skazany na to, żeby umrzeć w miejscu pracy - mówi z nutą melancholii, ale i humoru Janina Rucińska.

Niektórzy płaczą...

Właścicielka zauważa, że odkąd klienci dowiedzieli się o rychłym zamknięciu księgarni, zaczęli do niej częściej zaglądać i kupować książki. Niedawno do "Pegaza" weszła jakaś kobieta zaintrygowana napisem "Wyprzedaż". Miała nadzieję, że nie zwiastuje on likwidacji księgarni, ale gdy na miejscu usłyszała, że jednak tak... rozpłakała się.

- Obie sobie popłakałyśmy i ta pani poprosiła, by wpisać jej się do książki - relacjonuje pani Janina. - Podkreślała, że u nas był klimat.

Przyznaje, że nie przepada za klientami, którzy na przykład rozmawiają w księgarni przez telefon i mówią do rozmówcy: - Jestem w sklepie.

- To nie jest sklep. To jest księgarnia - podkreśla pani Janina. - Gdy poświęci się tej pracy 50 lat życia, to książka nie jest po prostu towarem. To jest KSIĄŻKA.