Zniszczenia dotyczą plakatów wyborczych kandydatów na radnych: Sławomira Dajcza i Krzysztofa Kozłowskiego oraz kandydata na prezydenta Piotrkowa Grzegorza Lorka, a także kandydatki do sejmiku województwa łódzkiego Beaty Dróżdż.
- Dostałem informację, że w kilku miejscach moje plakaty są albo zdarte, albo zamazane, czy też uszkodzone w inny sposób i to się potwierdziło. Stwierdziłem, że w 10. miejscach, gdzie je powiesiłem są uszkodzenia. W jednym przypadku na moim plakacie przyklejono zaproszenia na mecz piotrkowskiej Polonii - mówi Krzysztof Kozłowski dodając, że wszystkie komitety obiecały między sobą uszanować materiały wyborcze. - Poza ugrupowaniem obecnie rządzącego prezydenta - zaznacza.
Krzysztof Kozłowski jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek zawiadomił policję o niszczeniu materiałów wyborczych na jego szkodę.
Wybory na Litwie - Miażdżące zwycięstwo obecnego prezydenta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?