Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarz w Piotrkowie odmówił przepisania środków antykoncepcyjnych

Katarzyna Renkiel
Lekarz w Piotrkowie odmówił przepisania środków antykoncepcyjnych, okazuje się, że nie ma przepisow regulujących takie przypadki
Lekarz w Piotrkowie odmówił przepisania środków antykoncepcyjnych, okazuje się, że nie ma przepisow regulujących takie przypadki Archiwum Nasze Miasto
Lekarz w Piotrkowie odmówił przepisania środków antykoncepcyjnych.

Lekarz w Piotrkowie odmówił przepisania środków antykoncepcyjnych. Dlaczego i czy miał do tego prawo?

Z dużym niesmakiem wspominają wizytę u lekarza jednej z piotrkowskich przychodni dwie pacjentki, które poprosiły o przepisanie recepty na środki antykoncepcyjne. Obie twierdzą, że lekarz odmówił im jej wypisania powołując się na klauzulę sumienia.

- Nie było mojego ginekologa, więc poszłam do niego. Byłam zszokowana tym, co od niego usłyszałam - mówi piotrkowianka prosząca o zachowanie anonimowości. - Powiedział, że nie może mi przepisać środków do antykoncepcji i zaleca mi stosowanie kalendarzyka - dodaje.

Wedłuj jej relacji zaczął ją także straszyć, że może od nich umrzeć, a jako przykład podał przypadek, który zdarzył się we Francji.

- On nie szanuje poglądów innych osób, to chyba do mnie należy decyzja, jakiej metody antykoncepcji chcę stosować. Poza tym mój ginekolog przepisał mi tabletki bez problemu - mówi pacjentka, która następnego dnia u innego lekarza w tej samej przychodni nie miała problemu z uzyskaniem recepty.

Okazuje się, że to nie jedyna pacjentka, której ten lekarz odmówił przepisania tego typu środków. - Byłam zszokowana, zresztą nawet nie słyszałam wcześniej o czymś takim jak klauzula sumienia - mówi inna piotrkowianka.

Sprawę postanowiliśmy wyjaśnić w Przychodni nr 2 przy ul. Wyzwolenia, w której przyjmuje lekarz.

- Na pewno nie powołałem się na klauzulę sumienia, bo nie było to konieczne - mówi Marek Komorowski, specjalista chorób wewnętrznych. - Doradziłem jedynie, że najlepszą metodą planowania rodziny są metody naturalne, a stosowanie środków antykoncepcyjnych do nich nie należy - dodaje.

Jak zapewnia, jedynie doradza, jaki jest najlepszy sposób na życie. Jego zdaniem stosowanie takich środków wpływa negatywnie na nasz organizm, dlatego ich używanie jest zbędne, a może nawet prowadzić do śmierci.

- W wyniku stosowania środków antykoncepcyjnych kobiety nie miesiączkują, co jest nienaturalne. Występuje jedynie tzw. „krwawienie z odstawienia tabletek hormonalnych” - mówi dr Marek Komorowski, który dodaje, że kwestia najlepszych metod planowania rodziny powinna być omówiona z parą.

Zapytany o to, na czym opiera swoje przeświadczenia, wyjaśnia, że o wszystkim przeczytał w książkach. Nie potrafi jednak wskazać żadnej pary, która stosowałaby polecaną przez niego metodę i potwierdzała jej skuteczność. Żadna z pacjentek nie przyznała również, że w wyniku stosowania tabletek rozregulował jej się cykl albo całkowicie zaniknął okres.

O to, czy lekarz ma prawo odmówić przepisania recepty zapytaliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia. Jak mówi rzecznik oddziału łódzkiego NFZ, Anna Leder, nie ma przepisów jednoznacznie regulujących zachowanie lekarza w takim przypadku.

- Lekarz odpowiada za wypisanie recepty i bierze za to później odpowiedzialność. Sądzę, że powinien to robić zgodnie ze swoją wiedzą medyczną, ale nikt go przecież nie zmusi do wypisania recepty. Słyszałam o przypadku, gdy lekarz odmówił wydania recepty na leki kardiologiczne osobie, której nie znał i wcześniej nie badał, bo nie był pewien, czy mu nie zaszkodzą. Skarg odnośnie tego, że lekarz odmówił wypisania recepty na środki antykoncepcyjne jeszcze nie mieliśmy - dodaje.

Co na ten temat mówi rzecznik praw pacjenta?

W przesłanej odpowiedzi czytamy, że lekarz ma obowiązek wykonywać swój zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, zatem jeśli wiedza ta nie daje podstaw do formułowania wniosku postawionego przez lekarza, nie powinien on z góry odmawiać udzielenia tego rodzaju świadczenia. - Jednocześnie ma on prawo do powołania się na tzw. klauzulę sumienia i wówczas może odmówić. Każdy obywatel ma prawo do własnego zdania i światopoglądu, zarówno pacjent jak i lekarz, jednakże lekarz udzielając świadczeń zdrowotnych musi pamiętać również o swoich obowiązkach jakie nakłada na niego m. in. ustawa z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty - mówi Grzegorz Błażewicz, zastępca rzecznika praw pacjenta.

To lekarz podejmuje ostateczną decyzję, w jaki sposób zostanie udzielone pacjentowi świadczenie zdrowotne i to on ponosi odpowiedzialność prawną (zawodową lub karną) za stan zdrowia pacjenta. Mówi o tym art. 4 ww. ustawy: lekarz ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Zatem jeśli w ocenie lekarza istnieją przeciwskazania medyczne do zastosowania konkretnego produktu leczniczego u danej pacjentki może on odmówić jego przepisania. Powinien jednak poinformować o tym pacjentkę.

Co ciekawe każdy podmiot zarządzający placówką medyczną, który ma podpisany kontrakt z Narodowym
Funduszem Zdrowia, powinien zadbać o to, aby posiadać informację który z jego pracowników powstrzymuje się od wykonywania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem. Ponadto podmioty lecznicze realizujące świadczenia opieki zdrowotnej w określonym rodzaju na podstawie umów z NFZ, są zobligowane, aby przestrzegać zapisów tych umów, tj. realizować świadczenia zdrowotne w nich określone. Jeżeli tak się nie dzieje, NFZ może nałożyć na podmiot nieprzestrzegający warunków umowy karę finansową.

- Jeśli lekarz odmawia pacjentce wypisania recepty na środki antykoncepcyjne i nie dopełnia ww. obowiązków dotyczących klauzuli sumienia, pacjentka w pierwszej kolejności powinna poinformować o tym dyrektora placówki i zwrócić się do niego z prośbą o wyjaśnienia - mówi Grzegorz Błażewicz. - Pacjentka może również poinformować dyrektora, że lekarz nie wskazał jej realnej możliwości uzyskania świadczenia w innym miejscu (jeśli sytuacja taka miała miejsce). Jeżeli interwencja u dyrektora nie przyniesie oczekiwanego skutku, pacjentka powinna przysłać do biura rzecznika praw pacjenta wniosek w tradycyjnej formie pisemnej lub też elektronicznej - dodaje.

Niezależnie od tego pacjentki mogą zwrócić się także do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, który wykonuje czynności sprawdzające i prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawach odpowiedzialności zawodowej lekarzy za naruszenie zasad etyki lekarskiej oraz przepisów związanych z wykonywaniem zawodu lekarza. Postępowanie prowadzone przez organy izb lekarskich ma na celu ustalenie czy lekarz popełnił przewinienie zawodowe.

Skargę można także złożyć do Okręgowej Izby Lekarskiej, ale obie panie nie zdecydowały się na razie tego zrobić. Postanowiliśmy jednak sprawdzić, ile skarg wpłynęło w tym roku do OIL i czego dotyczyły.

Jak mówi Joanna Barczykowska - Tchorzewska, rzecznik prasowy Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi, do rzecznika odpowiedzialności zawodowej w mijającym roku trafiło aż 196 skarg (w ub. r. było ich 86) dotyczących lekarzy różnych specjalizacji.

Najwięcej skarg bo aż 54 dotyczyło dotyczyło opieki w zakresie chorób wewnętrznych. Reszta dotyczyła chirurgii ogólnej (23), neurologii (15), pediatrii (9), ortopedii i traumatologii (8). - Skargi dotyczą m.in. nieetycznego zachowania lekarzy i jakości leczenia - dodaje.

W przypadku 39 odmówiono wszczęcia postępowania, 74 umorzono, 33 wnioski o ukaranie 42 osób, 51 odwołań do Okręgowego Sądu Lekarskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto