Mieszkaniec powiatu piotrkowskiego zrobił zdjęcie śmieci w lesie w Karlinie i je opublikował na FB. Dzięki wpisowi i reakcji w sieci, śmieci zniknęły
Panie Rafale C. z Piotrkowa Trybunalskiego, "zgubił" Pan śmieci w lesie w Karlinie. Na Pana nieszczęście wraz z fakturą za płytki. Do poniedziałku ma Pan czas pozbierać skarby, inaczej pomogą Panu w tym odpowiednie służby - wpis takiej treści pojawił się na FB w piątek wieczorem.
- Jeżdżę tamtędy bardzo często i dwa dni wcześniej tych śmieci nie było - mówi Kamil Waszczykowski
.
Nie ukrywa, że znalezisko, około 300 metrów od trasy nr 91, zdenerwowało go.
Jak opowiada, śmieci prawdopodobnie zostały przywiezione w workach, które do czasu jego odkrycia, zostały poszarpane przez zwierzęta. Stąd, bez trudu znalazł kartkę z nazwiskiem i wpisując na facebooka swój post, nieco "zablefował" pisząc o fakturze - imię, nazwisko i miejscowość "pana zapominalskiego" znalazł na pudełku od płytek.
Wpis błyskawicznie rozprzestrzenił się w sieci, do tego z ostrymi i jednoznacznymi komentarzami. Na Twitterze udostępniła go także Justyna Kowalczyk, biegaczka narciarska.
Wpis piotrkowianina okazał się bardzo skuteczny - w niedzielę śmieci zniknęły.
- Po północy w niedzielę, wracając z pracy sprawdziłem. Myślę, że już nikt w tym miejscu nie podrzuci śmieci - przyznaje Kamil Waszczykowski.
To jednak, niestety, nie był jedyny przypadek, zostawiania odpadów w lesie. Internauci zrobili nawet filmik ile śmieci zostawiają po sobie wypoczywający na Wapiennikach:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?