Władze miasta odpowiadają: w tym miejscu nie może być targowiska, a straż miejska odracza karanie za nielegalny handel do wiosny.
Handlujący przy "Kwadracie" są tam "od zawsze", ale nigdy nie było to formalnie wyznaczone miejsce do handlu. 19 listopada ubiegłego roku - jak wyjaśnia Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie - weszły zmiany w Kodeksie Wykroczeń i teraz każdy, kto handluje na terenie należącym do gminy lub przez nią zarządzanym, a nie jest to miejsce wyznaczone do handlu, podlega karze grzywny.
Kupcom zaproponowano przeniesienie się na któreś z innych, urządzonych i funkcjonujących w świetle lokalnego prawa, targowisk. Najbliższe, to przy ul. Modrzewskiego, kupcy odrzucają, bo tam "handel nie idzie", przy Hali Targowej jest już z kolei duża konkurencja, propozycji skorzystania z tego w ul. Cmentarnej już nawet nie komentują... No i okoliczni mieszkańcy nadal chcieliby właśnie przy "Kwadracie" mieć ten zwyczajowy warzywniak.
- Targowisko musi spełniać określone wymogi, w tym sanitarne, tu nie ma technicznych możliwości spełnienia tych wymogów - mówi Jarosław Bąkowicz z biura prasowego Urzędu Miasta.
Nowe przepisy nie dotyczą innych terenów, np. spółdzielczych, więc kupcom pozostaje dogadanie się np. z PSM.
- Na uporządkowanie spraw dajemy kupcom czas do wiosny, do tego czasu nie będziemy karać - zapowiada Hofman.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?