MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

O awariach w Piotrkowie

Karolina Wojna
Przez niemal dwie doby ponad 8,5 tys. piotrkowian nie miało ciepłej wody i ogrzewania. Na zdjęciu SP nr 2
Przez niemal dwie doby ponad 8,5 tys. piotrkowian nie miało ciepłej wody i ogrzewania. Na zdjęciu SP nr 2 Dariusz Śmigielski
W listopadzie sieć uszkodziła firma zakładająca przewody telekomunikacyjne, teraz przyczyną była korozja starych rur. Ile takich awarii wytrzymają jeszcze piotrkowianie?

Mieszkańcy os. Słowackiego-Północ w Piotrkowie mogą mówić o prawdziwym pechu tej zimy. Najpierw w listopadzie firma z Poddębic, montująca kable na zlecenie operatora telekomunikacyjnego, przewierciła się do ciepłociągu - ciepła i ciepłej wody przez kilkanaście godzin pozbawionych było ponad 80 budynków, czyli ok. 10 tys. osób.

W tym tygodniu przerwa była dłuższa - dwie dziury w rurze wychłodziły mieszkania ok. 8,5 tysiąca piotrkowian. Bez ogrzewania i ciepłej wody ludzie oraz firmy i instytucje, znajdujące się w rejonie Al. Armii Krajowej, ul. Słowackiego i Polnej, były przez prawie dwie doby.

Czytaj także W Piotrkowie 80 bloków bez ciepła

- Te rury są w takim stanie, że tylko czekać na kolejne takie zdarzenia - mówi jeden z mieszkańców osiedla.

- Oby nie - zaklina Włodzimierz Rózga, dyrektor techniczny w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Piotrkowie, który od poniedziałkowego wieczora wiele razy odpowiadał na pytania ,,kiedy wróci ciepło?".

Pytali mieszkańcy wyziębionych bloków, pytali pracownicy instytucji, w których mimo farelek i piecyków temperatury spadły nawet do 10-11 stopni.

Tyle termometry wskazały np. Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Decyzją dyrektora, ze względu na zbyt niskie temperatury, pracownicy mogli wrócić do domów, jednak jak mówi Elżbieta Broniarczyk-Szota, z tej możliwości skorzystali nieliczni i pod koniec dnia pracy.

Czytaj także Awaria na os. Słowackiego-Północ usunięta

- Pracowaliśmy normalnie i do końca obsługiwaliśmy interesantów, to nie były masowe wyjścia - zaznacza kierownik dodając, że pomieszczenia były dogrzewane i było ok. 15 stopni.

Gorzej, jak dodaje, było w środę rano, zanim kaloryfery zrobiły się znów ciepłe.
- Pomieszczenia były bardziej wychłodzone, ale i dziś ubraliśmy się cieplej - mówiła w środę.

W środę, profilaktycznie, w szkołach dotkniętych awarią ponownie skrócono lekcje lub łączono klasy. To pierwsze rozwiązanie zastosowano w Gimnazjum nr 5 i w III LO im. Juliusza Słowackiego, to drugie w SP nr 2, gdzie wspólne zajęcia, przede wszystkim ruchowe, tak podobały się dzieciom, że te nie chciały wracać do domów.

- Tu jest jak w bajkolandzie - śmiały się maluchy z dwójki.

Do awarii doszło w poniedziałek wieczorem. Zanim służby MZGK dokopały się do zlokalizowanego miejsca wycieku, był wtorek do południa. Ciepło do grzejników popłynęło w środę rano. Wcześniej była mowa o południu.

- Wolę, żeby mieszkańcy byli pozytywnie zaskoczeni, niż negatywnie rozczarowani - mówi Włodzimierz Rózga, który nie chciał marznącym robić nadziei na wcześniejsze usunięcie awarii, ale jednocześnie stał nad swoimi pracownikami wymieniającymi dziurawą rurę.

Nie wszyscy te działania brali za dobrą monetę.

- Wtedy był listopad, a wszystko trwało krócej, teraz mamy styczeń i mrozy - denerwowała się mieszkanka jednego z wyziębionych bloków, którą awaria zmusiła do wyprowadzki na jedną noc.

Poza nerwami i niewykluczone, że wizytą w aptece, pozbawieni ciepła i ciepłej wody mieszkańcy za dwie noce bez ogrzewania zapłacą z najbliższymi rachunkami za prąd i gaz.

MZGK swoich kosztów jeszcze nie szacuje, ale, jak mówi Włodzimierz Rózga, liczy się z ewentualnymi bonifikatami dla odbiorców, których awaria dotknęła.

W Piotrkowie ciepłociąg - od rur przyłączeniowych, rozdzielczych i magistrali głównej - liczy ok. 45 km. Większość rur jest stara, najstarsze pochodzą z lat 80. minionego wieku, tak jak ta uszkodzona w poniedziałek. Nowe rok i dwa lata temu MZGK położyło m.in. w rejonie ul. Wysokiej.

Jak zaznacza Rózga, spółka szansę na poprawę infrastruktury wiąże z planami dostarczenia do Piotrkowa ciepła z Beł-chatowa. We wrześniu miasto i PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna podpisali w tej sprawie list intencyjny. Na razie rekomendowane przez specjalistów z Politechnik Warszawskiej plany budowy magistrali są na etapie analiz PGE.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto