Dwa samochody stojące w poprzek wyznaczonych do parkowania linii zajęły, aż sześć miejsc parkingowych. Okazało się, że w ten sposób zaparkowane auta zajmowały wynajęty teren pod marketem przez firmę Hyundaia na czas promocyjnej wystawy. W tej konkretnej sytuacji piotrkowscy strażnicy miejscy nie byli zmuszeni podejmować
interwencji. I - co należy brać za dobrą monetę - od kilku lat, według danych Straży Miejskiej w Piotrkowie, kierowcy nie decydują się na tak nonszalanckie parkowanie, nawet wtedy, kiedy na parkingach przed sklepami jest dużo miejsca.
- My możemy interweniować pod marketami, jeśli jest tam wyznaczona strefa ruchu i miejsca do parkowania. Kierowcy najczęściej parkują na liniach, tłumacząc, że zostawili auto tuż obok tego, które wcześniej zostało zaparkowane nieprawidłowo. Ale pod centrami
handlowymi jest zazwyczaj tyle miejsca, że takie sytuacje zdarzają się rzadko - mówi Zbigniew Miśkiewicz, z-ca komendanta Straży Miejskiej w Piotrkowie. Od początku 2012 roku piotrkowscy strażnicy miejscy tylko raz interweniowali w sprawie bezprawnego parkowania na miejscu dla niepełnosprawnych pod jednym z piotrkowskich marketów.
Kilka lat temu funkcjonariusze straży miejskiej wspólnie z Policją wręczali niesfornym kierowcom naklejki "Nie parkuj jak łoś". Akcja wprawiała w prawdziwe zakłopotanie wielu piotrkowskich kierowców. Często bardziej denerwował ich widok takiej "niespodzianki" za szybą od mandatu za nieprawidłowe parkowanie w wysokości 50 złotych - wspominają strażnicy miejscy z Piotrkowa.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?