Piotrkowska policja bada okoliczności wypadku, do którego doszło w bloku przy ul. Kołłątaja na os. Słowackiego. 91-letni mieszkaniec wpadł tam do szybu windy. Jego krzyk usłyszała lokatorka wychodząca z psem na spacer. Kobieta razem ze swoim zięciem udzieliła poszkodowanemu pierwszej pomocy. 91-letni mężczyzna trafił do szpitala.
Z pierwszych ustaleń policji wynika, że starszy mężczyzna chciał wsiąść do windy na parterze. Ta jednak była na drugim piętrze... Mimo to, 91-latek otworzył drzwi, które powinny być zamknięte.
Władze Spółdzielni Mieszkaniowej im. Słowackiego, w której zasobach znajduje się wieżowiec, wykluczają wadę techniczną windy.
– Dźwig był sprawny – podkreśla Władysław Michalak, wiceprezes SM, który już dziś ma przed sobą protokół doraźnego badania dźwigu przez Urząd Dozoru Technicznego. Stąd, jak zakłada, wypadek jest skutkiem chuligańskich zabaw młodzieży.
– To była winda starszego typu, ale sprawna, więc raczej niemożliwe, żeby bez udziału osób trzecich doszło do tego wypadku – dodaje deklarując, ze strony spółdzielni gotowość pomocy policji w ustaleniu przyczyn zdarzenia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?