Co prawda Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie wezwała sędziego, by ogłosić mu zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, ale Ryszard S. przedstawił zwolnienie lekarskie. Gdy upłynie termin tego zaświadczenia, prokuratura ponowi wezwanie.
- Gdyby zwolnienie miało się powtarzać, możemy dopuścić opinię biegłego, który oceni, czy sędzia jest zdolny do udziału w czynnościach - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Do zdarzenia doszło 11 października 2009 roku. Jadącego pod prąd kierowcę zauważył na os. Wierzeje przypadkowy piotrkowianin i powiadomił straż miejską. Badania krwi wykazały aż 2,2 promila alkoholu, a mężczyzna siedzący za kierownicą okazał się szefem V wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych Sądu Okręgowego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?