Do kradzieży doszło w sobotę rano. Złodziej lub złodzieje najpierw wyłamali kraty w oknie baraku, a potem rozpruli szafę pancerną, w której znajdowały się pieniądze.
Wojciech Zacharzewski, dyrektor ds. inwestycji i kontraktów firmy Winnicki ma nadzieję, że policja szybko trafi na ślad sprawców. Jak dodaje, pracownicy swoje wynagrodzenia dostaną na czas.
Więcej w jutrzejszym wydaniu Dziennika Łódzkiego.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?