Zwracają uwagę, że to "niby-rondo" już w tej chwili jest mało widoczne, przez co stwarza niebezpieczeństwo w ruchu, a zimą, kiedy spadnie śnieg, nie będzie w ogóle wiadomo, co trzeba objeżdżać ruchem okrężnym.
Swoje krytyczne uwagi przekazał też do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie radny Jan Dziemdziora. - Wielu mieszkańcom takie rozwiązanie się nie podoba, podesłałem więc zarządcy drogi zdjęcie z Gniezna, gdzie przenośne rondo składa się ze stojących części i jest bardzo dobrze oznakowane - mówi radny Dziemdziora.
Piotrkowskie rondo, w kształcie plastra o średnicy 3 metrów, jest dobrze oceniane przez policję. - Takie rozwiązanie w trzech lokalizacjach zaakceptowała komisja ruchu drogowego - mówi Małgorzata Mastalerz, rzeczniczka piotrkowskiej policji. - Spowalnia ruch, a w czasie jego zwiększonego natężenia, rozkłada go.
Anna Szreder z MZDiK podkreśla, że skrzyżowanie z mini- rondem będzie pod szczególnym nadzorem, czyli odśnieżane i pilnowane, czy znaki pionowe nie są przekręcone lub przewrócone. Zarząd wysłuchał uwag i dodatkowo na środku stanie słupek ze strzałkami wyznaczającymi kierunek objazdu wyspy. Kolejne ronda rozłożone zostaną na skrzyżowniu ulic Żelaznej i Roosevelta oraz Wojska Polskiego - Skłodowskiej-Curie - Wolborskiej.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?