Pożar budynku gospodarczego we Włodzimierzowie (gm. Sulejów)

Do pożaru budynku gospodarczego - dawnej stodoły - doszło w poniedziałek, 25 października ok. godz. 21. Gdy strażacy dojechali na miejsce, zastali rozwinięty pożar drewnianego budynku. Sytuacja była bardzo groźna, bo ogień zagrażał sąsiednim zabudowaniom, w których znajdowały się kury.

Strażakom udało się ewakuować wszystkie zwierzęta - 30 niosek - i opanować pożar.

- To był trudny pożar, bo objął zwartą zabudowę, paliło się wszystko, a do tego w środku były przechowywane materiały opałowe m.in. 3 tony węgla. Musieliśmy to wszystko przelać i przerzucić - relacjonuje dh Bartłomiej Kolasiński z KSRG OSP w Przygłowie, który był na miejscu. Jak dodaje, bardzo blisko objętej ogniem stodoły znajdował się budynek mieszkalny. - Gdyby pożar nie został na czas zatrzymany, to mógłby mu zagrażać.

W pierwszej fazie działań strażacy podali dwa prądy wody na palący się budynek, a jednocześnie ratowali sąsiadujące zabudowania. Później niezbędna była rozbiórka konstrukcji budynku objętego pożarem.

Z ogniem walczyło 6 zastępów - po dwa z PSP w Piotrkowie, OSP w Przygłowie i Sulejowie.

- Spaleniu uległo 80 metrów kwadratowych powierzchni budynku. Prawdopodobną przyczyną było podpalenie - mówi mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy PSP w Piotrkowie.

Akcja zakończyła się ok. godz. 1 w nocy.