Śledczy skontaktowali się z duchownym, aby jak najszybciej wyjaśnić słowa, które padły w autoryzowanym wywiadzie. Chodzi o wypowiedź księdza, który powiedział: "Znam przypadki, gdzie (...) same dzieci “wchodziły” do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka".
- Te słowa mogą wskazywać, że ksiądz może posiadać jakieś informacje o kontaktach seksualnych osób dorosłych z osobami poniżej 15. roku życia i to wymaga przesłuchania księdza na tę okoliczność - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Dzisiaj także, 7 listopada zawiadomienie "o podejrzeniu popełnienia przez ks. Ireneusza Bochyńskiego, przestępstwa polegającego na ukrywaniu lub braniu udziału w czynach pedofilskich" złożył w imieniu Twojego Ruchu poseł Armand Ryfiński. Wczoraj taki krok zapowiedział szef partii, Janusz Palikot oburzony słowami księdza.
Poseł w zawiadomieniu uzasadnia, że wypowiedź księdza może świadczyć o tym, że był świadkiem takich przypadków lub sam uczestniczył w wykorzystywaniu dzieci.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?