W poniedziałek, 18 lipca, tomaszowscy ratownicy WOPR otrzymali wezwanie do rowerka wodnego, który, jak się okazało, utknął na zalewie i nie może się przemieszczać.
- Po dotarciu okazało się, że układ napędowy, jak i sterujący jest zaplątany w sieć najprawdopodobniej kłusowniczą - poinformowali tomaszowscy ratownicy. - Sieć została wyciągnięta i pocięta. Rowerek wraz z załogą bezpiecznie odtransportowaliśmy do wypożyczalni.
Przy okazji ratownicy apelują, że takie sieci kłusownicze mogą doprowadzić do skrzywdzenia innych osób.
- My ze swojej strony możemy tylko zapewnić, że bacznie będziemy przeglądać tereny i poruszymy temat w Straży Rybackiej w celu zintensyfikowania działań mających możliwość wyeliminowanie lub zminimalizowanie tego typu szaleństw - dodaje tomaszowski WOPR.
Tomaszowscy ratownicy mają za sobą pracowity weekend. Udzielali pomocy m.in. mężczyźnie, który zatruł się podchlorynem niefortunnie spożywając go z butelki po piwie. Interweniowali przy wywrotce kajaka, katamaranu i na Tamie, gdzie jedna osoba ześlizgnęła się ze zbocza i wpadła do wody.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?