Policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego piotrkowskiej komendy w miniony piątek (13 grudnia) ok. godz. 17 otrzymali informację, że w jednym z mieszkań przy ulicy Grodzkiej może dojść do próby samobójczej.
- Kilka sekund później mundurowi stali już pod drzwiami lokalu. Z mieszkania dochodziły odgłosy duszącej się osoby. Drzwi jednak były zamknięte, a wielokrotne nawoływanie funkcjonariuszy do ich otworzenia nie przynosiło efektów. Policjanci podjęli decyzję o siłowym wejściu do pomieszczenia - informuje KMP w Piotrkowie. - W środku znaleźli na wpół wiszącego mężczyznę, który miał zaciśnięty na szyi pasek przywiązany drugim końcem do klamki. Nie ulegało wątpliwości, że jego życie jest zagrożone. Funkcjonariusze odcięli pasek i wdrożyli resuscytację krążeniowo oddechową.
Czytaj także Samobójstwo w Piotrkowie
Po około 20 sekundach mężczyzna zaczął samodzielnie oddychać. Do przyjazdu karetki mundurowi monitorowali czynności życiowe niedoszłego samobójcy. 36-latek decyzją lekarza trafił na obserwację do szpitala.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?