To miał być zupełnie nowy skatepark, wszystkie elementy miały zostać wymienione na nowe. Jak mówiła w maju tego roku Małgorzata Majczyna, dyrektor biura inwestycji i remontów, z obiektu będzie można skorzystać już jesienią. Takie były plany, rzeczywistość okazało się jednak inna. Mamy listopad, a nowego obiektu nadal nie widać i niestety szybko się to nie zmieni. Dlaczego?
Jak informuje Jarosław Bąkowicz, kierownik biura prasowego urzędu miasta, 26 września unieważniono przetarg na modernizację skateparku. - Spośród złożonych ofert tylko jedna mieściła się w budżecie zaplanowanym na to zadanie. **Jednakże po sprawdzeniu złożonej dokumentacji okazało się, że nie była ona zgodna z opisem zamówienia, czyli SIWZ** (Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia) - wyjaśnia.
Jak dodaje ze względu na konieczność przeprowadzenia kolejnego postępowania, które jak podkreśla, jest postępowaniem czasochłonnym, termin realizacji przesunięto na czerwiec 2017 r. - Roboty budowlane objęte tą inwestycją nie mogą być prowadzone w temp. poniżej - 5 stopni C, czyli w okresie zimowym - mówi rzecznik.
Urzędnicy liczą, że kolejny przetarg zostanie ogłoszony na przełomie listopada i grudnia. Nie podają także, ile będzie kosztować ta inwestycja, licząc, że uda się zmodernizować obiekt za relatywnie niską cenę.
Wiadomo, że nie planowane są natomiast żadne zmiany w planie przebudowy skateparku, a realizacja inwestycji odbędzie się zgodnie z projektem technicznym i pozwoleniem na prowadzenie robót.
Przypomnijmy, że skatepark jest zamknięty od lutego tego roku, a w tworzenie projektu jego modernizacji włączyli się nawet użytkownicy.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?