Tragiczny bilans wypadków w Piotrkowie i powiecie piotrkowskim w 2016 roku

W statystykach to liczby, dla najbliższych to Staszek, Krystian, Damian, czy ostatnio Przemysław, który zginął na przejściu dla pieszych w Sulejowie. Było zaraz po godzinie 6 rano, 36-latek przechodził przez oznakowane przejście dla pieszych, gdy uderzył w niego jadący od Piotrkowa volkswagen transit kierowany przez 78-latka. W tym tygodniu odbył się pogrzeb mężczyzny.

Do takich tragedii na polskich drogach dochodzi codziennie, na terenie powiatu od stycznia do listopada kosztowały życie 25 osób. Liczby alarmują, bo w stosunku do danych ubiegłorocznych, policja odnotowała wzrost wypadków o ponad 70 procent!

Styczeń
3 ofiary śmiertelne. Pierwsza zginęła już 1 stycznia. W nocy, ok. godz. 3.14 na drodze krajowej nr 74 w Jaksonku w gm. Aleksandrów 25-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego, kierujący oplem astra zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.

W połowie miesiąca, na oblodzonej drodze pod Proszeniem osobowy opel insignia uderzył w ciężarowego DAF-a . Na miejscu zginęła 34-letnia pasażerka opla. Samochód kierowany przez jej męża uderzył w tira, który stał w poprzek trasy, bo kierujący DAF-em hamował przed zderzeniem z inną ciężarówką, która na tym odcinku wpadła w poślizg. Oplem podróżował także 11-letni syn zmarłej kobiety.

TRAGEDIA NA S8

Kwiecień
Dwie ofiary śmiertelne. Jedna to 19-letni pasażer volkswagena vento, którego kierowca - starszy o dwa lata mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn utracił panowanie nad autem i dachował. Cztery dni później, 29 kwietnia, kolejna ofiara - 56-letni Niemiec podróżujący rowerem drogą nr 12 został śmietelnie potrącony przez ciężarowego MAN-a. Kierowca ciężarówki był rok starszy od ofiary.

Maj
W maju na naszych drogach zginęły 4 osoby. Wśród nich 21-latek, który leżał na drodze między Kacprowem a Bogdanowem. Kierujący nissanem micra także 21-latek nie miał szans go zauważyć w porę - była jeszcze noc. Kolejna ofiara zginęła na A1 - 63-latek kierujący peugeotem 206 najechał na tył scanii z naczepą. Zginął na miejscu.

Czerwiec
5 ofiar śmiertelnych. Między innymi 40-latek, poszkodowany w wypadku, do którego doszło na drodze między miejscowościami Cekanów i Longinówka w gm. Rozprza. Mężczyzna, który kierował oplem omega z na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 9 dni później na DK 12, na wysokości Polanki, zaraz po północy, 22- latek kierujący volvo z naczepą śmiertelnie potrącił pieszego.

Lipiec
Dwie ofiary. Dwaj młodzi mężczyźni zginęli w nocy, pod koniec lipca w Kolonii Szydłów (gm. Grabica). Trzeci z podróżujących hondą civic przeżył. Prokuratura ciągle nie ustaliła jednoznacznie, która z ofiar śmiertelnych prowadziła samochód - auto po zderzeniu z drzewem rozpadła się na kilka części.

Nie żyje dwóch młodych mężczyzn

Sierpień
Jedna ofiara. Przed maskę citroena C5, którym kierował 23-latek wybiegł dzik. Mężczyzna utracił panowanie nad pojazdem i czołowo zderzył się z ciężarową scanią. Zginął na miejscu. Do wypadku doszło pod Srockiem o świcie.

ŚMIERTELNY WYPADEK POD SROCKIEM
Wrzesień
Dwie ofiary. Na dwunastce w Przygłowie zginęło małżeństwo podróżujące fiatem seicento. Mężczyzna, mieszkaniec Tomaszowa, miał 86 lat - wyjeżdżał z drogi podporządkowanej od Koła. Wprost pod koła Mana z naczepą. W szpitalu zmarła jego 87-letnia żona.

Październik
Dwie ofiary wypadków drogowych i dwie zakwalifikowane jako ofiary wypadków kolejowych. Najpierw 77-latek, który na ulicy Miast Partnerskich wysiadł ze swojego samochodu wprost pod koła ciężarówki, a pod koniec miesiąca dwie tragedie jednego dnia.

WYSIADŁ Z AUTA WPROST POD TIRA

29 października dwóch młodych mężczyzn podróżowało oplem astra, który na niestrzeżonym przejeździe w Raciborowicach uderzył w bok pociągu osobowego relacji Lublin- Katowice. Tego samego dnia w Tychowie (gm. Czarnocin) zginął 20-latek - pasażer renault, które dachowało i uderzyło w drzewo.

TRAGEDIA NA PRZEJEŹDZIE

Listopad
Cztery pogrzeby. Ofiary to m.in. 50-letnia piesza potrącona na przejściu dla pieszych na al. Sikorskiego, 35-letni mężczyzna pod kołami pociągu na strzeżonym przejeździe przy ul. Granicznej, 35-letni rowerzysta przygnieciony przez ciężarówkę na DK 91 w pobliżu Jarost, 36-latek śmiertelnie potrącony na przejściu w Sulejowie.

WYPADEK NA STRZEŻONYM PRZEJEŹDZIE KOLEJOWYM

Prędkość i brak pokory
Według policyjnych analiz, najczęstszą przyczyną tegorocznych wypadków była nadmierna prędkość (7 zabitych, 99 rannych) i nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu (4 ofiary śmiertelne i 106 rannych). Potem niezachowanie bezpiecznej odgległości między pojazdami (65 rannych) i nieprawidłowe przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych (dwie osoby zabite, 6 rannych). Jak zwraca uwagę mł. inspektor Jacek Rzepkowski, zastępca komendata miejskiego policji w Piotrkowie, w jego ocenie, na terenie miasta, do mocniejszego wciśnięcia gazu przez kierowców kierowców zachęca brak fotoradaru. - Straż nas wspomagała, i na pewno ich działania miały realny wpływ na poprawę bezpieczeństwa, bo mieszkańcy wiedzieli, że trzeba zwolnić - zauważa.

Swoje robi też położenie Piotrkowa i przecinanie powiatu przez drogi krajowe i autostradę. Policja jest świadoma zwiększającego się natężenia ruchu m.in. na DK 91, ale jak wyjaśnia komendant, większa liczba wypadków to więcej policjantów potrzebnych do ich obsługi. - Im więcej czasu to zajmuje, tym mniej poświecamy na działania związane z kontrolą ruchu drogowego - mówi wprost.

Policja w kościele
Mieszkańców Srocka czy Dąbrowy nad Czarną mógł zdziwić widok policjantów podczas niedzielnej mszy. Pewnie niektórych nawet wystraszył, ale pojawiając się na nabożeństwach w parafiach poza Piotrkowem policja stara się dotrzeć do często najbardziej opornych „niechronionych” uczestników ruchu drogowego.

Autorska akcja piotrkowskiej policji skierowana jest do pieszych i rowerzystów, którzy często nie zdają sobie sprawy, że idąc poboczem po zmroku są niemal niewidoczni dla kierowcy. Funkcjonariusze tłumaczą, przypominają o obowiązku używania odblasków po zmroku w terenie niezabudowanym, rozdają ulotki, kamizelki, bo liczą, że w ten sposób - zwłaszcza zwracając uwagę na bezpieczeństwo niemal z ambony - uświadomią im, że w ten sposób mogą uratować swoje życie.

Policja w szkole
O wiele wdzięczniej odblaski przyjmują dzieci, do których akcje profilaktyczne i pogadanki kierowane są na zasadzie „czego Jaś się nauczy, to Jan będzie umiał”. Funkcjonariusze odwiedzają podstawówki, przedszkola, a ostatnio, we współpracy z przedstawicielem WORD, spotkali się z młodzieżą licealną.

- Ta akcja jest kierowana do młodych, niedoświadczonych kierowców - podkreśla Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie. Pierwsze spotkanie odbyło się w minioną środę w III LO w Piotrkowie.

Młodzież oglądała nie statystyki czy ulotki, ale zdjęcia z wypadków oraz filmy z kamer zamontowanych w samochodach kierowców - ofiar wypadków. Słuchała o podstawowych zasadach np. zapinaniu pasów, ale przekazywanych w sposób działający na wyobraźnię. Co prawda, jedyne pytanie, jakie padło z sali, dotyczyło konsekwencji złapania przez fotoradar, ale część licealistów rozsądnie i świadomie podchodzi do swojej roli jako kierowców.

- Wydaje mi się, że takie zajęcia mają pozytywny wpływ. Nie przekraczam prędkości, bo fajnie mieć prawo jazdy i móc się samemu poruszać samochodem, ale sytuacje niebezpieczne ciągle się zdarzają, bo jak podkreśla policja, ja mogę jechać przepisowo, ale ktoś tak nie będzie jechał - mówi Patryk, uczeń III LO w Piotrkowie.