Mężczyzna także usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających, do czego, jak mówi Tomasz Przytuła, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie, przyznał się.
Nie przyznał się natomiast do innego zarzucanego mu czynu, związanego z obrotem ziemią w Kleszczowie. Chodzi o grunty m.in. w Łuszczanowicach, wtedy jeszcze rolne, które zdaniem prokuratury kupowali członkowie rodziny wójt. Potem działki, po ich przekwalifikowaniu na budowlane, kupowała od nich gmina Kleszczów. CBA, która zatrzymała wczoraj rano Kazimierę T. podejrzewa, że wójt i inne osoby mogły zarobić na tym procederze blisko 5 mln zł.
Prokuratura zarzuca Kazimierze T., jako funkcjonariuszowi publicznemu, przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, za co grozi od roku do lat 10 więzienia. Wójtowa nie przyznała się do zarzucanych czynów, ale złożyła wyjaśnienia.
Prokuratura zakończyła już wykonywanie czynności z udziałem całej trójki zatrzymanych i wkrótce podejmie decyzję czy i jakie zastosuje wobec nich środki zapobiegawcze.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?