Wybory z ołówkiem w ręku

Urny będą czekały od 6.00 w niedzielę 23 września. Ponad 521 tysięcy złotych (po 136 zł na głowę) mają otrzymać za udział w wyborach parlamentarnych członkowie 390 obwodowych komisji wyborczych w Łodzi.

W całym województwie komisji będzie 1694. Żeby nie zabrakło dla nich (liczą od 7 do 11 osób) pieniędzy, trzeba będzie zaoszczędzić na czym innym – drukach, transporcie i wyposażeniu lokali wyborczych. Cóż, budżetowa dziura odezwała się też przy wyborach. Grażyna Majerowska - Dudek, dyrektor wojewódzkiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego już nawet nie chce rozmawiać o pieniądzach, które przekazuje gminom na organizację wyborów.

- Ze względu na sytuację w budżecie państwa środki są uszczuplone - otwarcie mówi za to Mirosława Jach, pełnomocnik prezydenta Łodzi ds. wyborów. Przyznaje, że komisje w tym roku dostaną np. mniej egzemplarzy ordynacji wyborczej i wytycznych. Na szczęście na długopisy, ołówki i papier wystarczy. Pieniądze powinny się też znaleźć na zwrot kosztów podróży dla członków komisji - w Łodzi dostaną po... 3,60 zł. Na bilety MPK.

W przedwyborczą sobotę 22 września lokale wyborcze będą już gotowe, a w niedzielę członkowie komisji mają meldować swą pełną gotowość najpóźniej do godziny 5.40, Dwadzieścia minut później otworzą lokale dla wyborców. Zamkną dopiero o 20.00.

Lokale wyborcze będą zwykle tam, gdzie były zawsze - przede wszystkim w szkołach i urzędach. A o czym trzeba pamiętać idąc, by oddać swój głos? Należy wziąć ze sobą dowód osobisty albo inny dokument potwierdzający tożsamość (ze zdjęciem). Dokonując zaś skreśleń w kratkach przy nazwiskach kandydatów nie zapominajmy, że możemy używać wyłącznie znaku „X”. Żadnych „ptaszków”, czy innych kresek. Od komisji otrzymamy książeczkę z listami kandydatów do Sejmu i listę kandydatów Senatu. Zatem...

Jak wybrać posła:

Zasada jest prosta. Można oddać głos tylko na jedną listę sejmową, poprzez postawienie „X” w kratce obok nazwiska jednego kandydata na tej liście - tego, którego chcemy wybrać do Sejmu.
Nasz głos będzie nieważny, jeśli „X” postawimy przy nazwiskach kandydatów z różnych list, albo nie postawimy „iksa” nigdzie.

Jak wybrać senatora:

W Łodzi (okręg nr 9, obejmuje też powiat łódzki wschodni) głosować można na jednego lub najwyżej dwóch kandydatów spośród 8 kandydatów do Senatu.
W okręgu sieradzkim nr 11 (w jego skład wchodzą m.in. Zgierz i Pabianice) głosować można na jednego, dwóch lub najwyżej trzech kandydatów - bo do obsadzenia są tam trzy mandaty. W okręgu piotrkowskim (nr 10) głosujemy na jednego lub najwyżej dwóch kandydatów.

Wybieramy ich stawiając „X” w kratce obok nazwiska każdego z kandydatów na którego oddajemy głos.
Głos będzie nieważny, gdy postawimy „X” w kratkach obok nazwisk większej liczby kandydatów niż można albo w ogóle nie postawimy żadnego „iksa”.

Pewnie wiele osób wciąż zadaje sobie pytanie, czy w ogóle iść na wybory. Jasne, że tak. Może to coś da, kto wie...