Do wypadku doszło dziś (10 lipca) tuż po północy na drodze S8 w pobliżu Piotrkowa. Z ustaleń policjantów wynika, że 38-letni kierujący samochodem ciężarowym renault premium z naczepą najechał na lewy tylni narożnik stojącego na prawym poboczu autobusu renault. Autobusem podróżowało 48 dzieci wraz z wychowawcami, które jechały z Buska Zdroju na wypoczynek kolonijny do Jastrzębiej Góry.
- W wyniku zdarzenia czworo dzieci, jedna dziewczynka i trzech chłopców w wieku od 12 do 14 lat z ogólnymi potłuczeniami ciała zostało przewiezionych do Centrum Zdrowia Matki Polski w Łodzi. Pozostałym uczestnikom wycieczki nic się nie stało. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi - mówi mł. asp. Ilona Sidorko, rzecznik prasowym KMP Piotrków.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że kierowca zatrzymał się na autostradzie by zamknąć szyberdach. Nie wiadomo czy miał włączone światła awaryjne. To wyjaśni postępowanie prowadzone przez policję.
Droga w tym miejscu była całkowicie zablokowana ok. 4 godzin.
Referat zarządzania kryzysowego w Piotrkowie zadecydował o przewiezieniu dzieci i ich opiekunów do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Piotrkowie, gdzie zapewniono im posiłek.
Przewoźnik zapewnił autobus zastępczy, ktorym dzieci razem z wychowawcami pojechały w dalszą drogę. O tym, czy dzieci, które trafiły do szpitala pojadą dalej mieli zadecydować rodzice razem z lekarzami.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
