Pasta z makreli wędzonej, zupa z tuńczyka, czyli potrawy z ryb morskich to naprawdę jadło piotrkowskie?
Raczej bym nie powiedziała. My stawiamy na pierogi z kapustą i grzybami, domowy bigos, zupę z krasnej kapusty czy grochówkę. Wszystko gotowane na produktach, które urodziła matka ziemia piotrkowska.
Makrela ani tuńczyk raczej z powiatu nie pochodzą, a jednak znalazły się w promowanej przez starostwo broszurce poświęconej jadłu piotrkowskiemu, a starosta w słowie wstępnym zachwala je jako przepisy ziemi piotrkowskiej...
To są przepisy, które znalazła w swoich zapiskach i historiach kulinarnych usłyszanych od swojej babci Marii pani Krystyna Wieczorek, czyli autorka ,,Jadła". Pani Krystyna jeździ po całej Polsce i pewnie inspiruje się też daniami regionalnymi. Poza tym te przepisy oparte są na produktach ogólnodostępnych, a sam fakt przygotowania ich w danym miejscu może im nadać niepowtarzalny smak.
Tuńczyk czy makrela, zwłaszcza z puszki, a takie są użyte w przepisach, raczej wszędzie smakują tak samo.
Jednak często będąc w danym miejscu potrawy mogą nam inaczej smakować.
Będzie kolejne ,,Jadło"?
W tym momencie pani Krystyna ma już materiał na kolejną publikację, nie wiemy dokładnie, kiedy może się ukazać, będziemy czekać.
Ale to będzie faktycznie jadło piotrkowskie?
Zobaczymy, to są pomysły pani Krystyny, na pewno je zweryfikujemy, dobierzemy.
Surówka z rzodkiewki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?