Wygląda jednak na to, że takiej możliwości nie będzie.
- Do wystąpienia z taką propozycją zainspirowali mnie mieszkańcy - mówi Dziemdziora. - Byłby to sposób na pozbycie się tych materiałów z korzyścią dla miasta. Tym bardziej że nie są one chyba wykorzystywane ponownie. Mieszkańcy zwracali uwagę, że np. na ulicy Wierzejskiej położono stare płyty chodnikowe, zamiast wykorzystać tam kostkę z chodników, rozebranych przy ulicy Słowackiego.
Po interpelacji radnego biuro inwestycji i remontów wystąpiło do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji o wskazanie miejsca, gdzie wykonawcy remontów mogliby składować materiały, takie jak znaki drogowe, krawężniki, kostka betonowa, ławki, elementy ogrodzeń łańcuchowych. Zarządca dróg miał też zająć stanowisko, czy może zorganizować wyprzedaż zbędnych miastu materiałów.
Dla piotrkowian nie ma jednak najlepszych wieści w tej sprawie. - Firmy budowlane, które wykonują remonty ulic, częściowo wykorzystują materiały rozbiórkowe z jednego miejsca w innym, ale część materiałów zatrzymują i być może jest możliwość kupienia ich w tych firmach w atrakcyjnej cenie - mówi Jarosław Bąkowicz z biura prasowego miasta. - My takich wyprzedaży nie będziemy organizować, bo wiązałoby się to z całą procedurą przetargową i kosztami wyceny.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?