- Trwa analiza tych nagrań, to żmudna praca - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik piotrkowskiej prokuratury.
Mężczyzna znaleziony u zbiegu ulic Belzackiej i Kobyłeckiego, w połowie marca padł ofiarą brutalnego zabójstwa - co do tego prokuratura nie ma wątpliwości.
Brutalne zabójstwo w Piotrkowie
Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były rozlegle uszkodzenia głowy: pęknięcie kości czaszki, wypadnięcie gałki ocznej. Obrażenia powstały na skutek wielokrotnego uderzenia tępym, twardym narzędziem.
Mężczyzna był także bity, kiedy już leżał na ziemi. Świadczyło o tym wgniecenie podłoża, które nie powstaje po normalnym upadku człowieka.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?