Nad odnowieniem kolorowej ściany pracowało 10 młodych artystów graffiti, m. in. jeden z twórców bełchatowskiego festiwalu sztuki muralu.
Piotrkowska akcja była inicjatywą artystów graffiti, których poparł i wsparł (finansowo) Ośrodek Działań Artystycznych.
- Tu było graffiti, ale było już w naprawdę złym stanie, i chcieliśmy to zmienić - mówi Filip Karliński, jeden z organizatorów ulicznej akcji.
Grafficiarze pod wiaduktem pracę zaczęli od rana. Malowali według własnych projektów, ale określoną i ograniczoną paletą barw. Efekty kilkugodzinnej pracy piotrkowianie i sami twórcy graffiti mogli oglądać już po południu.
- Nie było narzuconego projektu, każdy miał swój pomysł. Jedyne, co jest ustalone z góry, to kolory, m. in. ciemnoniebieski, jasnoniebieski, biały, czarny, kremowy i pomarańczowy. Może następnym razem zrobimy jeden wspólny projekt - mówi Filip Karliński, który ma nadzieję, że piątkowe działanie nie jest jednorazową akcją, ale graffiti pokryje i inne zniszczone piotrkowskie mury.
Tych nie brakuje...
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?