Działkowcy, popierani przez posła Artura Ostrowskiego, przyszli z transparentami "Premierze, dziury w budżecie nie zasypuj ziemią działkowców" i "Milion działkowców cenniejszy niż miliard developerów" oraz ze swoim, obywatelskim projektem ustawy. Działkowcy złożyli też w biurze PO apel do posłów w obronie "majątku, który wypracowało kilka pokoleń Polaków".
- Projekt PO nie oznacza tylko likwidacji związku działkowców, ale likwidację ogrodów w ogóle. Jako stowarzyszenia będziemy musieli podpisywać umowy dzierżawy, a kiedy ziemia będzie potrzebna np. dla developerów, miasta będą tracić zielone płuca, jakimi są działki - mówiła B. Nowak.
Podobne pikiety odbywały się w całym kraju.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?