Dzieci z Gorzkowic zbierają żołędzie i kasztany dla dzikich zwierząt

Zebrane podczas jesiennych spacerów żołędzie i kasztany zostaną przekazane
do koła łowieckiego „Odyniec” w Cieszanowicach. Zimą myśliwi będą nimi dokarmiać m.in. dziki żyjące w okolicznych lasach.
Dla najlepszych „zbieraczy” przewidziane są nagrody.
Kasztany i żołędzie można przynosić do szkoły 17 października na 5. godzinie lekcyjnej do sali nr 5 oraz 24 października na tej samej godzinie lekcyjnej do sali nr 5. Organizatorzy zbiórki proszą, żeby do worków z kasztanami i żołędziami dołączona była kartka zawierająca dane ucznia (imię i nazwisko oraz klasa), a także wagę zbioru.

Cezary Szadkowski, przewodniczący zarządu okręgu piotrkowskiego Polskiego Związku Łowieckiego chwali uczniów za inicjatywę i podkreśla, że zebrane żołędzie i kasztany ucieszą dziki, kiedy lasy pogrążą się w białym puchu.
- Zgodnie z prawem łowieckim dokarmiamy leśne zwierzęta wtedy, kiedy mają utrudniony dostęp do pożywienia, szczególnie, kiedy w lasach zalega grupa pokrywa śnieżna oraz wtedy, kiedy czynią większe szkody w uprawach - mówi Cezary Szadkowski.
Myśliwi z okręgu piotrkowskiego na zimę zabezpieczyli dla dzikich zwierząt m.in. kiszonki, siano, ziarna zbóż, bulwy roślin oraz sól mineralną do lizawek.
Łowczy okręgu dodaje, że myśliwi z kół łowieckich starają się współpracować ze szkołami angażując dzieci we wspólne przedsięwzięcia, zabawy edukacyjne oraz konkursy z nagrodami.