Dzień bez futra w Piotrkowie. Działacze Vivy przypominają o "piątce dla zwierząt"
25 listopada, w centrum kilkunastu miast, w tym także w Piotrkowie, aktywiści przeprowadzili akcje przypominające politykom, że miliony zwierząt czekają na wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt na futra. Odbyły się one z okazji Ogólnopolskiego Dnia bez Futra. W Piotrkowie aktywiści przypominali o tym przed biurem PiS.
- W Polsce co roku na futro zabija się w brutalny sposób 6 mln zwierząt. Pod tym względem jesteśmy na drugim miejscu w Europie, a trzecim na świecie. Inne kraje zakazują tego procederu, ba, ze względu na podatność norek na covid wręcz przyspieszają wprowadzanie zakazów w życie, a my tymczasem zostajemy w tyle – mówi Maciej Kozielewski, koordynator lokalnej grupy Vivy w Piotrkowie.
Fundacja Viva przypomina: 18 września o godz. 1 nad ranem 356 posłanek i posłów zagłosowało za głębokimi zmianami dotyczącymi ochrony zwierząt w Polsce, czyli za tzw. „piątką dla zwierząt”. 14 października Senat przegłosował przyjęcie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt wraz z poprawkami, wydłużając m.in. okres wygaszenia hodowli zwierząt futerkowych do 31 lipca 2023 roku. „Piątka” miała być ponownie procedowana w Sejmie 27 października, ale w ostatniej chwili bez żadnego wyjaśnienia została zdjęta z porządku obrad. Do tej pory nie pojawił się zapowiadany przez niektórych posłów PiS nowy projekt ustawy.
- Każdy rok opóźnienia we wprowadzeniu ustawy to kilkanaście milionów zwierząt hodowanych i zabijanych w wyjątkowo okrutny sposób. Apelujemy do polityków o jak najszybszy powrót do prac nad nowelizacją – mówi Magda Góra z Vivy i dodaje: - Badania wskazują, że zakaz hodowli zwierząt na futra popiera ponad 80% społeczeństwa.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?