Piotrkowianie, zmęczeni, ale uśmiechnięci na Rynek Trybunalski wjechali chwilę po godz. 14. Witały ich rodziny i oklaski mieszkańców miasta, którzy przyszli śmiałkom gratulować determinacji.
– Cieszymy się, że zrealizowaliśmy, wszystko co zamierzyliśmy – mówi Wojciech Drząszcz, jeden z członków kajakowo-rowerowej wyprawy do Warszawy. Piotrkowianie dwoma kajakami ruszyli w czwartek o godz. 14. Wymieniając się c trzy godziny płynęli dzień i noc – w Warszawie byli w sobotę przed godz. 10. Tam, przed Zamkiem Królewskim czekał na nich Artur Ostrowski, poseł SLD oraz Jerzy Wenderlich, wicemarszałek sejmu.
To on wręczył piotrkowianom oprawione potwierdzenie nadania Piotrkowowi praw miejskich. W niedzielę w Rynku Trybunalskim dokument z rąk Wojciecha Drząszcza odebrał wiceprezydent Andrzej Kacperek.
Uczestnicy wyprawy nie ukrywali satysfakcji, ale i zmęczenia. Swoim wyczynem uczcili 795. rocznicę pierwszej wzmianki o Piotrkowie.
– Trudniej było na rowerach, bo każdy musiał ":wykręcić" te kilometry, a kajak to była sztafeta i się zmienialiśmy – mówi Arkadiusz Ślęzakiewicz, debiutant w grupie "Piotrków na szczycie", dla którego najlepszym wspomnieniem wyprawy pozostanie spływ nocą. – Zupełnie inaczej odbiera się wtedy przyrodę.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?