Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeśli auto nie odpali z powodu mrozu, jego uruchomieniem mają zajmować się...strażnicy miejscy

G.Maliszewski, K.Wojna
Archiwum NaszeMiasto.pl
Nietypowe zadania tegorocznej mroźnej zimy mają strażnicy miejscy. Otóż do standardowych obowiązków pilnowania porządku i patrolowania ulic doszedł jeszcze jeden: uruchamianie zmrożonych w niskich temperaturach aut.


Strażnicy z Bełchatowa, odkąd nastały mrozy pomogli w sumie uruchomić samochody już blisko stu osobom. Po ulicach miasta kursuje specjalny patrol "uzbrojony" w przenośny akumulator ze specjalnymi klema-mi, które podłączane są do unieruchomionego auta. - Najwięcej telefonów z prośbą o pomoc mamy z samego rana, kiedy mieszkańcy wybierają się do pracy - mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie. - Dziennie mamy po kilkanaście tego rodzaju interwencji. 


W Piotrkowie od połowy stycznia strażnicy pomagali odpalić auto około 30 razy. Nie każda interwencja zakończyła się sukcesem, ale strażnicy nigdy nie odmawiają pomocy. Przenośnym akumulatorem piotrkowska straż miejska ratuje z opresji kierowców już od ubiegłorocznej zimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto