Jak co roku w okresie przedświątecznym Państwowa Straż Rybacka z posterunku w Piotrkowie we współpracy z policją postanowiła sprawdzić, czy sprzedawcy karpi na targowiskach mają stosowne dokumenty. Jeśli nie, muszą się liczyć z dosyć dotkliwymi karami.
- Chcemy ograniczyć sprzedaż ryb złowionych przez kłusowników, ograniczyć możliwość zaopatrywania się w sprzęt kłusowniczy oraz doprowadzić do ujęcia osób, które nim handlują- mówi Tomasz Krasoń, strażnik PSR.
Każda osoba, która na swoim stoisku sprzedaje ryby, zwłaszcza karpie, powinna mieć dokument potwierdzający pochodzenie ryb. Może to być faktura, paragon lub inny dokument. Będą w nim zawarte informacje odnośnie gatunku ryby, jej ilości oraz miejsca pochodzenia.
Jak przestrzega Krasoń, okres przedświąteczny to czas żniw dla wędkarzy, a co za tym idzie także duża aktywność kłusowników, którzy coraz częściej i bardziej zuchwale dokonują kradzieży ryb nie tylko ze stawów hodowlanych, ale i tych publicznych zbiorników.
Kontrole rozpoczęły się w ten piątek i potrwają do poniedziałku włącznie. Na terenie miasta punkty sprzedaży ryb znajdują się w kilku miejscach, wszystkie będą skontrolowane. Warto wspomnieć, że każdy sprzedawca powinien pamiętać o posiadaniu tylu certyfikatów, ile prowadzi stoisk.
- Oczywiście wystarczy ksero jednego dokumentu - mówi Tomasz Krasoń. - Oszczędzimy sobie stresu i nie narazimy się na konsekwencje, które grożą za jego brak.
A te mogą być naprawdę poważne. Wcześniej wystawiano mandaty, ale odkąd zmieniły się przepisy, grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Kontroli nie obawia się Mirosław Masłowski z Piotrkowa, który karpie sprzedaje od 15 lat. Można go spotkać przy ul. Targowej i ul. Modrzewskiego.
- Mam wszystkie dokumenty. Ryby pochodzą z gospodarstwa domowego z Rudy Malenickiej. Właściciele naprawdę o nie dbają, mają na miejscu weterynarza, pewnie dlatego karpie są takie smaczne.
W tym roku karpia w Piotrkowie kupimy za ok. 13 zł/kg, możemy trafić na okazy liczące nawet 3 kg.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?