Kradzież samochodu w Piotrkowie: Złodziej tłumaczył, że chciał go naprawić...
Jak podaje Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, zawiadomienie o skradzionym oplu policjanci otrzymali 6 września, a dokładna analiza zebranych informacji pozwoliła funkcjonariuszom z wydziału kryminalnego odnaleźć posesję, na której znajdował się skradziony pojazd i już 7 września dotarli do złodzieja.
- Mężczyzna oświadczył, że pojazd był otwarty i niesprawny, dlatego postanowił go przepchnąć na swoją posesję, a następnie naprawić dla własnego użytku. 20-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty przestępstwa kradzieży. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Przestępstwo takie zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Skradzione mienie wróciło już do właściciela - opisuje st. asp. Izabela Gajewska.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?