- Niestety, mimo kampanii pod hasłem "nie porzucaj", po raz kolejny początek wakacji oznacza większą ilość porzuconych zwierząt - mówi Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Dzięki rosnącej liczbie adopcji, liczba psów w schronisku nie przekraczała 260. Po kilku dniach wakacji jest ich już ponad 280. Tylko w ciągu ostatnich dni znalazła się tu czarna, młoda suczka, która błąkała się po ulicy, szczeniak, wrzucony do piwnicy, owczarek colli, przywiązany do przystanku, mieszaniec, który błąkał się po polach i pies wyrzucony z auta przy ul. Narutowicza. - Kobieta, która była w tym rejonie, zauważyła tylko, że psa wyrzucono z białego auta, wzięła go do siebie na noc, a rano go odebraliśmy - dodaje Grażyna Fałek.
I apeluje, by szukać innych rozwiązań, kiedy wyjeżdża się całymi rodzinami na wakacje. Każde będzie lepsze niż porzucenie psa.
Czworonoga można oddać komuś z rodziny pod opiekę, a jeśli nie ma się takich możliwości, skorzystać z usług któregoś z hoteli dla zwierząt. Sprawdziliśmy ofertę tych znajdujących się w regionie i atrakcyjne ceny ma hotel bełchatowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. 12 zł kosztuje doba ze standardowym karmieniem i wyprowadzeniem na spacer, a 30 zł z dodatkowymi usługami. Piotrkowskie schronisko hotelu nie ma, ale na czas wakacyjnego wyjazdu może przetrzymać przez kilka dni psa, który był adoptowany.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?