Karę pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz dwuletni zakaz wykonywania zawodu dla lekarki ze szpitala w Tomaszowie Mazowieckim, która naraziła zdrowie i życie pacjenta, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim zamienił na 3 tys. zł grzywny.
Mężczyzna trafił do tomaszowskiego szpitala 31 stycznia 2013 r. ze skierowaniem na oddział neurologiczny, bo dotychczasowe leczenie nie przynosiło mu ulgi w cierpieniu. Pocił się, miał problemy z poruszaniem i silne bóle. Lekarka będąca na dyżurze, z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w neurologii nie zdecydowała się go hospitalizować, czy zostawić choćby na obserwacji. Nie zleciła też nawet podstawowej diagnostyki typu: badanie krwi, USG, czy RTG. Odesłała pacjenta do domu, gdzie zaledwie po kilku godzinach zmarł w wyniku pęknięcia tętniaka aorty brzusznej.
Lekarka została oskarżona o dopuszczenie się błędu medycznego, w wyniku którego naraziła pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd Rejonowy w Tomaszowie uzupełnił zarzut o sprawstwo nieumyślne i skazał lekarkę na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, dwuletni zakaz wykonywania zawodu i ponad 15 tys. zł zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Od tego wyroku odwołali się zarówno obrońca oskarżonej, jak i prokurator, który żądał roku pozbawienia wolności w zawieszeniu podkreślając, że umyślnie naraziła życie pacjenta.
SSO Stanisław Tomasik rozpatrujący apelację przyznał, że na oskarżonej ciążył obowiązek opieki nad pacjentem i postąpiła ona nieprawidłowo nie zlecając diagnostyki i obserwacji, ale zauważył przy tym, że wystąpiło szereg nietypowych okoliczności, jak: błędne pierwotne rozpoznanie choroby, błędne skierowanie, choroba trudna w diagnostyce, tusza pacjenta i pora nocna, które uzasadniają wniosek, że oskarżona nie działała umyślnie. Skład sędziów orzekających w tej sprawie uznał, że poprzedni wyrok był zatem rażąco surowy i zdecydował się nałożyć na lekarkę jedynie grzywnę w wysokości 3 tys. zł i pozostawić obowiązek pokrycia kosztów postępowania. Wyrok jest prawomocny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?