Lista skarg i zażaleń pasażerów, korzystających z nowo wyremontowanego dworca PKP w Piotrkowie, jest długa. Zamiast dwóch kas czynna jest tylko jedna, a przez to popołudniami tworzą się kolejki. Biletomatów nadal nie ma. Elektroniczne wyświetlacze rozkładu jazdy podają błędne informacje, dotyczące godzin odjazdów, a niektórych połączeń w ogóle nie pokazują.
Okienka z informacją nie ma, a infokioski wciąż nie działają.
Na noc dworzec jest zamykany i nadal nie ma zapowiadanych kafejek i saloników prasowych.
Największym kłopotem dla pasażerów są błędy na monitorach.
- Pociąg do Gdyni zamiast o 14.21 odjeżdża o 14.01, a to wystarczy, żeby się spóźnić, tym bardziej że trzeba stać w długiej kolejce po bilet, bo czynna jest tylko jedna kasa - mówi pasażerka Mirosława Ząbkowska.
- Rozkład jazdy, który wyświetla się na telebimie, często nie zgadza się z faktycznymi godzinami odjazdów pociągów - opowiada Krzysztof Hass, kolejny pasażer, dodając, że przez te nieścisłości dochodzi do przykrych sytuacji. - Ostatnio dawaliśmy pieniądze zakonnicy na autobus do Łodzi, bo spóźniła się na pociąg, a nie miała przy sobie więcej gotówki. Złą godzinę odjazdu składu zobaczyła na telebimie - mówi Hass.
Barbara Leszczyńska z zespołu prasowego PKP SA wyjaśnia, że rozbieżności mogą wynikać ze zmiany rozkładu jazdy, który mógł zawierać pewne błędy, ale - jak nas zapewniła wczoraj - pracownik ma niezwłocznie poprawić rozkłady, wyświetlane na monitorach.
W kwestii okienek kasowych informuje, że w Piotrkowie miały być dwie kasy, ale Przewozy Regionalne wycofują się z prowadzenia kas i zrezygnowały m.in. z Piotrkowa
- Oferujemy przewoźnikom miejsce, ale nie mamy wpływu na ich decyzję - dodaje Leszczyńska. Beata Czemerajda z zespołu ds. relacji z mediami PKP Intercity SA mówi, że na razie nie planuje uruchomienia dodatkowego okienka kasowego i zachęca do korzystania z przedsprzedaży i biletomatów.
W te ostatnie dworce są sukcesywnie wyposażane. Jeśli chodzi o infokioski, trwa procedura wyłonienia firmy na dostarczanie do nich internetu .
- Postaramy się, żeby działały jeszcze w tym miesiącu - zapewnia Leszczyńska.
Dodajmy, że PKP zapewniły nas, że monitoring działa, ale na razie obsługą zajmują się pracownicy ochrony, a dworzec jest zamykany (i już tak pozostanie) o godz. 22.30 lub nieco później, jeśli pasażerowie czekają na opóźniony pociąg.
Kiedy pasażerowie będą mieli do dyspozycji jakieś inne lokale?
Na razie wiadomo jedynie, że PKP prowadzą kolejne postępowanie, mające na celu zebranie ofert od potencjalnych najemców.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?