Przed meczem działacze podziękowali trenerowi niebieskich Januszowi Szymczykowi za dwuletnią pracę i brązowy medal, zdobyty z Piotrcovią. Zawodniczki wyszły w dresach z napisem "To jest miejsce na twoją reklamę" i postanowieniem rehabilitacji za blamaż we Wrocławiu. Chorzowianki też chciały się zrewanżować za wysoką porażkę w pierwszej rundzie.
Początek był zacięty i ciekawy. W 16. min Ruch prowadził (5:6), ale najskuteczniejsza zawodniczka meczu Agata Wypych wyrównała i od tego momentu piotrkowianki dominowały. Piotrkowska rozgrywająca miała znakomite wsparcie w Innie Krzystoszek oraz brawurowo interweniującej Beacie Kowalczyk. O ile w defensywie piotrkowianki grały dobrze, o tyle w ataku kompletnie zawiodły skrzydłowe oraz obrotowe. Padł chyba rekord przestrzelonych czystych sytuacji bramkowych i karnych. Inna sprawa, że bramkarka Monika Wąż była najlepsza w Ruchu.
Piotrcovia: Kowalczyk - Wypych 12, Krzysztoszek 6, Dąbrowska 3, Szafnicka 3, Rol 1, Mijas, Szczecina, Mielczewska, Kopertowska, Brzezowska, Cieślak. Trener Robert Nowakowski.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
