18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotrkowianin zastanawiał się, czy nie zapomniał zapłacić rachunku, winna okazała się instalacja

Katarzyna Renkiel
Andrzej Markiewicz bieżącą wodę ma od środy, ale boi się, że awaria może się powtórzyć
Andrzej Markiewicz bieżącą wodę ma od środy, ale boi się, że awaria może się powtórzyć Dariusz Śmigielski
Przez ponad tydzień Andrzej Markiewicz, mieszkający w jednej z kamienic przy ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie, pozbawiony był dostępu do bieżącej wody. Podobny problem mieli także lokatorzy kilku innych piotrkowskich domów. Powód: siarczyste mrozy.



- Na początku pomyślałem, że to jakaś awaria w budynku, ale okazało się, że tylko ja nie mam wody - mówi piotrkowianin. - Później zacząłem się zastanawiać nad tym, czy mam jakieś nieregulowane rachunki za wodę, ale wszystko było w porządku - dodaje.


Po wizycie w administracji, okazało się, że awaria jest, ale tylko w jego mieszkaniu. Jej powodem było zamarznięcie wody w rurach.


- Poprosiłem o interwencję, po której przysłano do mojego mieszkania pracowników, a ci powiedzieli, że trzeba by rozkuwać ściany, więc jedyne, co mogą zrobić, to podgrzać wodę - opowiada pan Andrzej. - Tylko co z tego, skoro wody jak nie było, tak nie było, a ich już więcej nie zobaczyłem.


Mieszkaniec kamienicy ma stopień niepełnosprawności i przez tydzień musiał korzystać z uprzejmości sąsiadki. Dzięki niej miał się jak umyć. 


Jak zaznacza Grzegorz Dróżdż, współwłaściciel spółki cywilnej zajmującej się administracją nieruchomości na zlecenie Towarzystwa Budownictwa Społecznego, powodem braku wody nie tylko w tym lokalu, ale i w innych w pozostałych kamienicach była długo utrzymująca się temperatura poniżej -15 stopni Celsjusza.


- To spowodowało zamarznięcie instalacji wodociągowej w budynku - mówi Dróżdż. - Poza tym tutaj trudno było problem rozwiązać, bo instalacja wodociągowa znajduje się w ścianie, co naraża na zniszczenie klatkę schodową.


Jego zdaniem, cała sytuacja związana jest z tym, że mieszkańcy nie ogrzewają dostatecznie mieszkań. Aby rozwiązać problem, specjalnie wynajęta firma nagrzewa instalację wodociągową oraz ściany, ale w tym przypadku nie dało to oczekiwanego rezultatu.


- Uporaliśmy się z większością zamrożeń instalacji wodnej i kanalizacyjnej - mówi Dróżdż. - Pozostał problem budynku przy ul. Wojska Polskiego 54, gdzie obecnie nagrzewamy mury nagrzewnicą elektryczną. Zapewnia jednak, że do czasu usunięcia awarii dowożona jest woda pitna. - Dostałem dwie pięciolitrowe butelki na kilka dni - mówi pan Markiewicz.


Po naszej interwencji awarię udało się usunąć, przynajmniej na razie, a pan Andrzej od środy ma wodę. 


- Od razu zrobiłem odpowiedni zapas. Lepiej się zabezpieczyć na wszelki wypadek, bo nigdy nie wiadomo, co będzie jutro - mówi przezornie.


od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto