Podwyżka ceny ciepła w Piotrkowie

Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej w Piotrkowie poinformował o nowej taryfie dla ciepła, która obowiązuje od 10 marca. Nowe stawki zostały zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyk na 12 miesięcy.

Jak przypomina Marek Krawczyński, prezes spółki komunalnej, dotychczasowa taryfa obowiązywała przez ponad trzy lata. - Przyjęta zmiana została wymuszona głównie wzrostem cen węgla o 30 proc., a średnia zmiana cen i stawek opłat dla mieszkańców wynosi niecałe 4 proc. – mówi Marek Krawczyński. Dodaje przy tym, że na wyliczenia nowych stawek pewnien wpływ miała rezygnacja części spółek dawnej „Piomy” z miejskiego ciepła. - Koszty stałe pozostały, a duży odbiorca odszedł - wyjaśnia.

Ta średnio 4-procentowa podwyżka dotyczy głównie właścicieli domów jednorodzinnych. Dla mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych, które inaczej rozliczają ciepło (przez podzielniki) realna podwyżka wyniesie średnio 10 procent.

Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Słowackiego w Piotrkowie już podała, że ceny za zużycie energii cieplnej od 10 marca wzrastają o 10,7 proc., ale zarząd zdecydował się utrzymać przedpłaty na dotychczasowym poziomie. Skąd taka różnica?

- Zakład komunalny nie mija się z prawdą podając, że średni wzrost ceny ciepła jest o 4 proc., bo przy wzroście ceny GJ jest spadek ceny mocy zamówionej i jeśli jedne procenty odejmie się od drugich, to wyjdzie te 4 proc. - mówi Władysław Michalak, prezes SM Słowackiego starając się wyjaśnić: - My ciepło rozliczamy inaczej. W tym rozliczeniu moc zamówiona ma bardzo niewielki wpływ na cenę - 1/6 w skali roku. Za moc zamówioną miesięcznie płacimy 6 tys. zł, a 70 tys. zł za GJ.

Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa wstępnie podaje, że średni wzrost ceny ciepła będzie o 9,11 proc., przy czym na razie ktoś, kto za ogrzewanie płaci np. 119 zł miesięcznie, płacić będzie 123 zł. Dokładnych kwot przy rozliczeniu rocznym trudno jednak przewidzieć.