Porodówka i oddział dziecięcy w Piotrkowie po przejęciu przez szpital wojewódzki tematem konferencji PiS. ZDJĘCIA, VIDEO

Porodówka i oddział dziecięcy przy ul. Roosevelta, po przejęciu przez Samodzielny Szpital Wojewódzki im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie, mają się dobrze - zapewniali politycy Prawa i Sprawiedliwości podczas konferencji zwołanej przed siedzibą placówki. Przypomniano, że powiat piotrkowski zrezygnował z prowadzenia szpitala, co de facto mogło oznaczać jego likwidację.

- To był szok, bo to oznaczało, że kobiety i dzieci mają być pozbawione ratunku, mają być pozbawione zdrowia - mówił Antoni Macierewicz, marszałek senior Sejmu RP i dziękował dyrektorce szpitala wojewódzkiego, Edycie Wieczorek-Wieczorkiewicz, która - jak stwierdził - na jego prośbę zdecydowała się wziąć odpowiedzialność za przejęcie oddziałów.

Macierewicz dziękował też pracownicom dawnego szpitala powiatowego, które zbierały podpisy pod apelem o ratowanie porodówki. Podpisało go 20 tys. osób.

- Najważniejsze, że odbyło się to bez zakłóceń, bez przerwy w udzielaniu świadczeń medycznych - podkreśla Edyta Wieczorek-Wieczorkiewicz, dyrektor SSW. - Szpital wojewódzki realizuje te świadczenia na bardzo dobrym poziomie, staramy się od 1 lutego również poprawiać jakość świadczeń, pozyskujemy nowych lekarzy specjalistów do współpracy. Najistotniejsze jest to, że dotychczasowe miejsca pracy zostały zachowane, 150 osób dalej z nami współpracuje, już pod szyldem szpitala wojewódzkiego.

Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego, przypomina, że to samorząd, a ściślej zarząd województwa podejmował kluczowe decyzje obarczone ryzykiem finansowym.

- Ale nie ekonomia jest tutaj najważniejsza. Najważniejsza jest wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka i dlatego samorząd województwa podjął tę decyzję, a dziś jest to również odpowiedzialność finansowa. Zwiększenie kosztów funkcjonowania szpitala wojewódzkiego jest kwestią oczywistą, ale jest to niezależne od potrzeb mieszkańców naszego regionu - dodał Zbigniew Ziemba.

W konferencji wzięły też udział pracownice dawnego Powiatowego Centrum Matki i Dziecka w Piotrkowie.

- Zmienił się pracodawca, natomiast miejsca pracy zostały zachowane i możemy dalej wykonywać swoją pracę najlepiej, jak tylko umiemy. Dziękujemy bardzo państwu za to, że nam umożliwiliście kontynuowanie naszej kariery zawodowej w tym budynku - mówi Dorota Jerzyk, pracownica szpitala.