Rzadko się zdarza, by sprzedaż firmy i przejście w ręce nowego właściciela napawało załogę optymizmem. Pracownicy, będącej w likwidacji dawnej Delty w Piotrkowie, którą kupuje Haering Polska, tymczasem mówią: to jak światełko w tunelu.
- Marazm panował u nas już od czterech lat, ludzie nie mieli podwyżek, nie wiedzieli, jak długo jeszcze w ogóle zakład przeżyje i będzie praca - mówi Marian Wróbel, przewodniczący zakładowej "Solidarności" w Zakładach Sprzętu Mechanicznego PZL-ZSM w Piotrkowie (dawna Delta).
Jacek Gałek, dyrektor Haering Polska w Piotrkowie, mówi, że w najbliższych planach jest modernizacja hali produkcyjnej (m.in. wymiana dachu i remont wewnątrz), odświeżenie elewacji, transfer parku maszynowego.
- Delta nie będzie ubogim krewnym, a równorzędnym partnerem, gdzie chcemy wprowadzić najwyższe standardy obowiązujące w całej grupie kapitałowej - zapowiada Gałek. - W związku z tym planujemy też szkolenia pracowników. Nie jest też naszym celem zmniejszanie zatrudnienia.
Oferta Haeringa to pierwsza i jedyna, jaka została złożona w czwartym już z kolei przetargu ogłoszonym przez likwidatora PZL-ZSM. Cena sprzedaży spadła o kilka milionów złotych w ciągu półtora roku i ostatecznie osiągnęła 10,5 mln zł.
Piotrkowski Haering to jeden z największych zakładów produkcyjnych, zatrudniający ok. 1200 pracowników, pracujący na najnowocześniejszym parku maszynowym w regionie.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?