Rekordowy wynik WOŚP w Wolborzu: Uzbierali ponad 70 tys. zł. Płytka Ceramiki Paradyż wylicytowana za ponad 10.000 zł DUŻO ZDJĘĆ

Oj, dużo się działo w Wolborzu w ramach 29. finału WOŚP. W sobotę było "Pomaganie przez Morsowanie", podczas którego do Wolbórki za Brudakami wskoczyło 80 morsów, w niedzielę "Bieg policz się z cukrzycą, w którym wzięło ponad 50 uczestników. Przez cały dzień trwała zbiórka pieniędzy do puszek oraz licytacje. Tylko podczas morsowania do puszek wrzucono 2 tys. zł, a podczas biegu - kolejny tysiąc zł.

Łącznie 30 wolontariuszy wolborskiego sztabu uzbierało w puszkach 25.200 zł. Dzieci i młodzież korzystały z pomocy strażaków OSP z całej gminy, którzy wozili wolontariuszy po poszczególnych sołectwach.

Do tej sumy trzeba doliczyć 4.500 zł "utargu" z WOŚP-owego straganu, którzy przez dwa dni działał pod Wolborskim Centrum Kultury. Kolejne 4.900 zł przyniosły aukcje prowadzone na Allegro.

W niedzielę najwięcej emocji przyniosły licytacje - w tym roku były prowadzone online, z WCK.

Licytowano m.in. vouchery, obrazy - najdroższy okazał się obraz przekazany przez Justynę Klauz (1.500 zł), koszulki Widzewa Łódź z autografami oraz od Marcina Krakowiaka (każda 1000 zł), tort, który wylicytowali członkowie Wolborskiej Grupy Motocyklowej (1.500 zł) i wiele innych przedmiotów.

Rekordowa okazała się licytacja pamiątkowej płytki od Ceramiki Paradyż (jest ich tylko 20 w kraju) z podpisem Jurka Owsiaka. Nowy właściciel zapłacił za nią 10.750 zł.

To wszystko dało rekordową kwotę 70 tys. zł.

Atmosfera była gorąca i w sumie po wstępnym podliczeniu zebraliśmy ponad 70 tys. zł, co jest absolutnym sukcesem - mówi Marta Smejda, szefowa sztabu WOŚP w Wolborzu i przypomina, że rok temu wynik zbiórki zamknął się na kwocie 58 tys. zł. - Ten rekordowy wynik jest sukcesem sztabu WOŚP i wszystkich ludzi, którzy pomagali przy organizacji tego finału, ale przede wszystkim sukcesem mieszkańców gminy Wolbórz, którzy otworzyli swoje serca dla dzieciaków.

Na koniec finału w WCK zagrała grupa "Zakręty".